Powtórka z My Dragon Age: Inkwizycja jest idealna, teraz, gdy mam tę koronę

cyberfeed.pl 3 godzin temu


Jak wielu fanów Dragon Agerobię powtórkę, zanim nowa gra wyjdzie później w październiku. Jestem w trakcie trzeciego przejścia gry Dragon Age: Inkwizycjai choć w końcu uruchamiam grę na komputerze, który obsługuje mody na ładnie wyglądające długie włosy i ładniejsze ubrania, to jednak czegoś brakuje w idealnej wersji mojego Inkwizytora. Więc wziąłem na siebie wyśledzenie jednego z najbardziej nieuchwytnych elementów gry: Ognisty Kwiathełm z kwiatową koroną, który otrzymasz dopiero po ukończeniu serii nieintuicyjnych zadań.

Dowiedziałem się, iż ten przedmiot istniał podczas ostatniej rozgrywki i odkryłem go, przeglądając wiki Dragon Age. Zamierzałem go dostać w swoje ręce, zwłaszcza odkąd wydałem lata rysowanie i zamawianie grafiki przedstawiającej moją postać noszącą podobną koronę z kwiatów, pomimo całkowitej nieświadomości, iż mogę ją zdobyć w grze. Ponieważ grałem już w tę grę dwa razy, tym razem zdecydowałem się zignorować jakikolwiek logiczny rozwój fabuły, aby tylko dostać w swoje ręce cholerną koronę z kwiatów.

I wreszcie, po wielu godzinach spędzonych w grze i wędrówce po kilku różnych obszarach, moja postać może teraz kręcić się ze swoją piękną (i adekwatnie dość potężną) koroną z kwiatów zarówno w grze, jak i na tapecie mojego telefonu. Wystarczyło… cóż…

Zdjęcie: BioWare/Electronic Arts za pośrednictwem Polygon

Aby znaleźć ten hełm, korzystałem głównie z przewodnika na wiki Dragon Age (i kilku przydatnych wątków na Reddicie). Najpierw udałem się do nieoznakowanego miejsca w regionie Szmaragdowych Grobów. Ponieważ misja nie zostanie aktywowana, dopóki nie wykonasz bardzo konkretnej akcji (więcej o tym za chwilę), oszacowałem, gdzie wylądować na podstawie mapy, którą znalazłem na stronie Wiki o Dragon Age aby znaleźć dokładne miejsce. I tak znalazłem go, zgodnie z przepowiednią, pod elfim muralem i za gąszczem krzaków. Znajdowała się tam maleńka jaskinia (zadanie to trafnie nazywa się „Najmniejsza jaskinia”), która bardziej przypominała małą formację skalną.

A potem wskoczyłem na nią 50 razy.

Wskazówki, którymi się kierowałem, mówiły „około 50” razy, a około 15 na pewno straciłem rachubę, więc dla mojej rzetelności dziennikarskiej odnotuję, iż tak naprawdę było to „około 50” razy. Spamowałem przycisk skoku, aż uruchomiła się linia głosowa. W końcu zadanie pojawiło się w moim logu.

Zdjęcie: BioWare/Electronic Arts za pośrednictwem Polygon

Potem przyszła część druga: znalezienie 10 kwiatów Crystal Grace.

Te kwiaty są dość rzadkie w grze. Niejasno wiedziałem, na jakich mapach się pojawiają, ale musiałem skonsultuj się z internetem aby dowiedzieć się, gdzie dokładnie się znajdują, żebym nie zatonął zbyt dużo czasu w wędrówkę po głębi lądu. Niestety, byli oni skupieni w obszarze mapy pełnym niedźwiedzi, co oznaczało, iż podczas gdy moja postać poszła zbierać kwiaty, jej drużyna zabijała niedźwiedzie. Robimy, co musimy dla estetyki.

Kiedy już miałem wszystkie 10 kwiatów, wróciłem do jaskini, aby je zdeponować. Następnie jaskinia wypluła kolejną tajemniczą kwestię: „Schody! Schody prowadzące w dół. Droga, droga w dół. Będę tam. Będziesz tam.”

Wskazówka jest taka Więc niejasne, ale według wiki wskazuje na ukrytą jaskinię w Emprise Du Lion, zupełnie odrębnym regionie. Jest to także jedna z bardziej zagmatwanych map w grze, ponieważ w górzystym krajobrazie znajduje się mnóstwo tuneli i zróżnicowana topografia. Niezależnie od tego udałem się do tego obszaru, przeskakując główne linie zadań, aby dostać się do tego konkretnego punktu w głębi mapy. Równie dobrze mógłbym udaremnić operację wydobywczą Czerwonego Lyrium, kiedy tam jestem, ale Naprawdę Kierowałem się w stronę dolnej części Twierdzy Suledin.

Uwaga: tak nie adekwatnie musisz pokonać wrogów w Twierdzy i przejąć ją, aby dostać się do tego obszaru. Nie zdawałem sobie z tego sprawy, więc zmarnowałem trochę czasu w to poboczne zadanie.

Zdjęcie: BioWare/Electronic Arts za pośrednictwem Polygon

Grałem w tę grę już dwa razy i szczerze mówiąc, aż do mojej nowo odkrytej i narzuconej sobie misji, byłem trochę zmęczony eksploracją ogromnych map, które widziałem wcześniej i sprawdzaniem zadań, które już wykonałem zrobione. przez cały czas kocham Dragon Age: Inkwizycjawięc nie jest to wina gry, ale raczej mojej własnej chęci na coś nowego. Ardent Blossom nadał mojej wędrówce przez Thedas nową perspektywę. Jestem równy więcej podekscytowany Strażnik Zasłony teraz, ponieważ moja miłość do tego świata została w pełni rozpalona na nowo.

Biorąc to pod uwagę, znalezienie drogi do dolnej części twierdzy było przez cały czas trudne, ponieważ choćby podczas mojej trzeciej rozgrywki górzyste obszary gry przez cały czas są trudne do odczytania na mapie. i od Tam, Musiałem znaleźć konkretne miejsce w powalonym drewnie, wskoczyć na platformę i wejść w iluzoryczną ścianę, aby dostać się do dziwnego tunelu.

Teraz, w przerażającym lochu, mogłem postępować zgodnie z instrukcjami tajemniczego głosu. Mianowicie zejść „w dół, bardzo, bardzo w dół”.

zszedłem na dół Więc wiele kondygnacji niesamowitych, ciemnych schodów, iż straciłem rachubę. Aż w końcu dotarłem do maleńkiego pokoju, który był w zasadzie pojedynczą platformą z kamiennych płytek pogrążoną w całkowitej i całkowitej ciemności…

Zdjęcie: BioWare/Electronic Arts za pośrednictwem Polygon

I tak było! Moja upragniona korona kwiatowa!

Ale nie miałem wystarczającego poziomu, żeby go wyposażyć. Na szczęście problem ten rozwiązał się po kolejnym głównym zadaniu i kilku (prawdopodobnie bardziej istotnych dla głównego wątku) zadaniach pobocznych. A teraz, Wreszciemój Inkwizytor jest naprawdę w szczytowej formie.

Jeśli kojarzysz to z Tumblra, nie, nie Zdjęcie: BioWare/Electronic Arts za pośrednictwem Polygon

To znaczy, dopóki nie będę mógł jej stworzyć w Osłona zasłony twórca postaci…

Dragon Age: Strażnik Zasłony ukaże się 31 października na PlayStation 5, Windows PC i Xbox Series X.



Source link

Idź do oryginalnego materiału