W zeszłym roku w okolicach wakacji pisałem na temat bardzo przyjemnej gry o zjeżdżaniu rowerem z górki. Był to tytuł, który wybrałem jako perełkę na PlayStation w lipcu 2024. W Lonely Mountains Downhill spędziłem dobrych kilkanaście godzin i na pewno jeszcze do tej pozycji wrócę. Idealnie nadaj się do szybki kilkudziesięciominutowych sesji, chyba iż ktoś cierpi na syndrom jeszcze jeden próby. Wtedy może spędzić przed ekranem kilka godzin, rzucając pod nosem epitetami, których nie powstydziłby się pan sprzed monopolowego. Oczywiście to tylko moje domysły. Ja wcale tak nie robiłem. W związku, z tym iż przy Downhillu bawiłem się dobrze, chciałem podzielić się z Wami informacjami na temat kolejnego projektu studia Megagon Industries.
Zima na stoku
W Lonely Mountains Snow Riders przesiadamy się z roweru na narty, aby szusować z ogromną prędkością oraz pokonywać coraz trudniejsze trasy. Pokonuj głęboki śnieg, suń po zamarzniętych jeziorach i wykonuj spektakularne skoki nad ogromnymi przepaściami. o ile tytuł będzie prezentował równie wysoki poziom rozgrywki, jak jego poprzednik, to spodziewam się trudnych wyzwań, ślicznych widoków oraz mnóstwa zakręconych torów. Twórcy zadbali również o opcję odblokowania nowych sprzętów, strojów i karkołomnych sztuczek. Oprócz wspomnianych przed chwilą trików kolejną nowością jest również tryb wieloosobowy. We wspólnej międzyplatformowej zabawie lub współzawodnictwie udział wziąć może aż ośmiu graczy.
Premiera Lonely Mountains Snow Riders tuż za rogiem
Najnowszy projekt niemieckiego zespołu pojawi się na cyfrowych półkach już 21 stycznie 2025 roku. Niestety wygląda na to, iż w szybkich zjazdach na razie wezmą udział jedynie posiadacze PC oraz konsol Microsoftu. Nie ukrywam, iż trochę mi z tego powodu przykro, ponieważ lubię swoje PlayStation i chętnie wbiłbym kilka dodatkowych trofek w Snow Riders. Z drugiej strony pozycja pojawi się w usłudze Game Pass w dniu premiery, więc można ja wypróbować za cenę abonamentu. W związku tym być może odkurzę XSX i sprawdzę, czy na nartach jeździ się równie przyjemnie co na rowerze.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!