Oficjalna data premiery Project Motor Racing została wreszcie ujawniona, wraz z pierwszymi szczegółami dotyczącymi trybu kariery oraz wsparcia dla modów. Po wcześniejszej zapowiedzi, iż gra ukaże się jesienią na PC oraz konsolach PlayStation 5/Pro i Xbox Series S/X, wydawca GIANTS Software ogłosił konkretny termin. To 25 listopada.
Wybrana data wydaje się nieprzypadkowa, ponieważ przypada zaledwie trzy dni przed Czarnym Piątkiem, najintensywniejszym okresem zakupowym w roku. Wtedy wiele konsol trafia do nowych właścicieli. Dodatkowo to zaledwie miesiąc przed Bożym Narodzeniem, co czyni z gry potencjalnie atrakcyjny prezent świąteczny.
Od dziś gra jest dostępna w przedsprzedaży w sklepach cyfrowych PlayStation Store, Xbox Store i Steam, a także w wersjach pudełkowych na wszystkich trzech platformach. Oczywiście za pośrednictwem wybranych sieci detalicznych. Równolegle z ogłoszeniem daty premiery, GIANTS i studio Straight4 zaprezentowały bardziej szczegółowe informacje na temat dwóch kluczowych aspektów rozgrywki. Trybu kariery dla jednego gracza oraz rozbudowanego systemu modów.
Tryb kariery w Project Motor Racing
Zwiastun trybu kariery ujawnia ogólny zarys systemu, który ma na celu jak najwierniejsze odwzorowanie realiów zawodowej kariery kierowcy wyścigowego. Choć na razie zaprezentowano jedynie ogólne informacje dotyczące pojazdów, torów i wydarzeń, koncepcja trybu opiera się na tzw. „autentycznej gospodarce motorsportowej”.
Rozgrywka polega na wyborze poziomu wejściowego na drabinie kariery i równoczesnym zarządzaniu zarówno wynikami na torze, jak i budżetem. Wszystkie samochody, tory i wydarzenia dostępne są od samego początku. Jedynym ograniczeniem stają się tu realia finansowe. Początkowe możliwości określane są przez profil startowy gracza, nazwany w demonstracyjnej wersji gry: Kierowca Zawodowy, Poziom Profesjonalny oraz Globalna Operacja.
Decyzja o lokalizacji bazy operacyjnej – w Azji, Europie lub Ameryce Północnej – wpływa bezpośrednio na koszty pojazdów, opłaty za udział w wyścigach oraz wydatki związane z podróżami. Kluczową rolę odgrywają także sponsorzy. Przewidziano osiem różnych modeli sponsoringu. Od prostego systemu wypłat za udział w wydarzeniach, po bardziej złożone umowy pokrywające określone wydatki, takie jak podróże czy naprawy. Niektóre kontrakty uzależniają wypłaty od osiągania konkretnych celów sportowych.
W grze uwzględniono również koszty serwisowe. Naprawy pojazdów stają się istotnym elementem budżetowym. Nieostrożne manewry na torze mogą więc gwałtownie odbić się na stanie konta. Choć nie ujawniono jeszcze, co dokładnie dzieje się w przypadku bankructwa, można zakładać, iż dalszy rozwój kariery staje się wtedy mocno utrudniony.
Wsparcie dla modów w Project Motor Racing
Na starcie gra zaoferuje ponad 70 samochodów w dziesięciu różnych klasach wyścigowych oraz 27 zeskanowanych lokalizacji torów z całego świata. Do wcześniej zaprezentowanych obiektów dołączyły teraz Circuit Zolder oraz tor o nazwie „Northampton”. Wizualnie przypomina on Silverstone, choć w tej chwili występuje pod bardziej ogólną, prawdopodobnie tymczasową nazwą.
Choć tak rozbudowana zawartość robi wrażenie, twórcy przewidzieli także możliwość jej rozwijania poprzez modowanie. To będzie dostępne na wszystkich platformach: PC, PlayStation 5/Pro oraz Xbox Series S/X.
System modów w PMR opiera się na doświadczeniach GIANTS Software z serii Farming Simulator, której platforma ModHub odnotowała ponad 4,5 miliarda pobrań w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Dzięki temu modowanie w Project Motor Racing zyskuje solidne fundamenty i struktury organizacyjne.
Tworzenie modyfikacji odbywa się przy pomocy oficjalnego narzędzia GIANTS Editor. Każdy mod trafia następnie do etapu testów prowadzonych przez deweloperów, zanim zostanie opublikowany w publicznym katalogu (najprawdopodobniej PMR ModHub) jako darmowy dodatek do pobrania.
Dodatkową zachętą dla twórców może być system wynagradzania za pobrania modów. Ten jest znany już z Farming Simulator. Pozwala on modderom otrzymywać drobne wpłaty za każde pobranie ich pracy, z opcją przekazania ich na cele charytatywne.
Zakres modyfikacji wydaje się niemal nieograniczony. Zmianie mogą podlegać nie tylko samochody i tory, ale także podstawowe mechaniki gry. Jak zapowiada Boris Stefan, dyrektor ds. wydawniczych GIANTS Software, twórcy modów będą mogli dostosowywać, udoskonalać i całkowicie przekształcać swoje doświadczenia wyścigowe według własnych upodobań.
źródło: gtplanet.net