Przegląd PlayStation Plus #6 – w co warto zagrać?

9 miesięcy temu

Nasze życiowe doświadczenia uczą nas, iż z każdym kolejnym tytułem gry pojawiającym się na rynku, decyzja o wyborze staje się coraz bardziej skomplikowana. W związku z tym, ekipa Pograne podjęła inicjatywę połączenia swoich wysiłków w celu stworzenia dla Was zwięzłego przeglądu z uzasadnieniem, który pomoże Wam w dokonaniu optymalnego wyboru. Serdecznie zapraszamy Was do szóstej edycji “Przegląd PlayStation Plus”! Jesteśmy gotowi, by asystować Wam w wybieraniu najlepszych opcji. Gorąco zachęcamy do lektury!

Dragon Ball FighterZ – Paweł (Czesio)

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra

Jeśli lubicie dynamiczne walki oraz serię anime stworzoną przez Akirę Toriyamę, to koniecznie zatrzymajcie się na chwilę i zajrzyjcie do sklepu PlayStation, aby pobrać “Dragon Ball FighterZ” (2018). Przygody sympatycznego Goku zobaczyłem po raz pierwszy jeszcze w czasach szkoły podstawowej i od razu polubiłem tę postać. Szczery, pomocny i zawsze szukający nowych wyzwań, Goku potrafił zarazić swoim entuzjazmem każdego. Do tego doszła ogromna plejada innych kolorowych bohaterów, co sprawiło, iż zawsze starałem się grać w gry z serii Dragon Ball, a “FighterZ” uważam za najlepszą z nich.

Gra oferuje ponad 20 postaci do wyboru, prosty system walki, który można opanować w pół godziny, doskonały samouczek prezentujący wszystkie najważniejsze mechaniki, oraz tryb treningowy, który podpowiada, jak wykonywać zwariowane kombinacje. Co prawda tryb fabularny nie jest rozbudowany, ale największym atutem gry są same walki. Postacie używają ruchów znanych z anime, latają, odbijają pociski, używają super mocy. Na ekranie cały czas coś się dzieje, choćby jeżeli naciskamy tylko jeden przycisk. Dla mnie jednak najważniejsze jest, iż mogłem spokojnie grać w “Dragon Ball FighterZ” (2018) z moimi dziećmi. Nie chciałem bowiem pokazywać siedmiolatkowi gier takich jak “Tekken” czy “Mortal Kombat”, więc “Dragon Ball FighterZ” okazał się idealny do wspólnych sesji.

Final Fantasy VII Remake Intergrade – Artur

Platforma: PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra | Recenzja

Już za chwilę odbędzie się premiera Final Fantasy VII Rebirth. o ile jednak nie mieliście okazji sprawdzić poprzedniej części tego projektu, to Final Fantasy VII Remake Intergrade czeka na Was w PlayStation Plus Extra. Nowa wersja przygód Clouda i spółki wypadała według mnie bardzo dobrze. Zmieniono wiele rzeczy względem oryginału, ale w mojej opinii na lepsze. Nie brakuje tutaj interesujące fabuły, emocjonujących potyczek i wstępu do świata pełnego magii, intryg oraz dobrego klimatu. choćby w przypadku, gdy nie mieliście szansy sprawdzić dowolnej gry z serii Final Fantasy, to i tak zachęcam do sprawdzenia.

Tytuł jest dostępny w abonamencie w bogatszej formie z DLC, które wprowadza postać Yuffie Kisaragi. Wątek nieco mniejszy, ale też trochę bardziej zwariowany z uwagi na sam charakter młodej bohaterki. Jednocześnie mocno rozwijać lore i wyznacza pewne kierunki, których próżno szukać w wersji z 1997. o ile więc zwiastuny Rebirtha zrobiły na Was wrażenie, ale projekt ten to coś zupełnie nowego, lepiej sięgnąć po Final Fantasy VII Remake Intergrade zanim zdecydujecie się na kontynuację.

Detroit: Become Human – Kamil

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra

Jedyną wadą “Detroit: Become Human” są Quick Time Events. o ile jesteście na nie szczególnie uczuleni, to macie usprawiedliwienie, aby pominąć tę grę. W przeciwnym przypadku koniecznie musicie poznać tę historię! Dzięki trzem postaciom poznajemy losy androidów, które przez wielu są traktowane niczym zabawki lub zwykłe przedmioty gospodarstwa domowego, a w najlepszym razie – jak zwierzęta domowe. To jeden z tych tytułów, przy których odnoszę wrażenie, iż nasze decyzje naprawdę mają znaczenie, a rozgrywka zdaje się to odzwierciedlać. Co więcej, jeżeli podejmiemy błędne decyzje, nasza postać może zginąć, a gra będzie toczyć się dalej.

To historia o wolności, zaufaniu i przekraczaniu granic. Jest to również opowieść o rewolucji i przemianach społecznych. Miejscami narracja może wydawać się nieco naiwna i przewidywalna, ale nie umniejsza to przyjemności płynącej z odkrywania kolejnych wydarzeń. “Detroit: Become Human” potrafi przykuć do ekranu i sprawić, iż naprawdę pokochamy protagonistów. Jest to jedna z tych produkcji, z którymi warto się zapoznać, bo choć może nie odmieniła ona losów branży, to z pewnością może zmienić nasze postrzeganie niektórych kwestii.

Hotshot Racing – Marcin

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra | Recenzja

Jeśli jesteście fanami klasycznych gier wyścigowych w stylu arcade, zapraszam Was zatem do sprawdzenia Hotshot Racing! Produkcja stworzona przez Curve Digital i wydana w 2020 roku potrafi skraść serca swoją prostotą, ale i naprawdę ciekawym projektem rozgrywki. Na pierwszy rzut oka mamy tutaj pikselową grafikę i łatwy w opanowaniu model jazdy, ale niech was to nie zwiedzie, dla prosów też się coś znajdzie! Do zabawy oddano nam 16 torów w podstawowej wersji gry oraz masę kolejnych w dodatkach, które na PlayStation dostępne są od razu po zainstalowaniu. Rozgrywka w Hotshot Racing polega na pokonywaniu zamkniętych tras, w których każdy zakręt to okazja do zrobienia driftu. Ten zaś nagradza nas doładowanym turbo, dzięki czemu uzyskamy przewagę nad przeciwnikami.

Mało? Dostajemy do dyspozycji również Time Attack, gdzie będziecie się mogli porównywać najlepszymi czasami online, czy też Barrel Barrage mode gdzie musimy uważać na oponentów miotających w nas eksplodującymi beczkami. Warto zaznaczyć, iż produkcja ta posiada również tryb podzielonego ekranu aż do czterech graczy, więc zabawę można rozgrywać w gronie przyjaciół na jednej kanapie! Mnóstwo aut do wyboru oraz wszelkiej maści kontentu do odblokowywania w trakcie pokonywania Grand Prix sprawia, iż Hotshot Racing potrafi uzależnić od pierwszej minuty. Osobiście jest to jeden z moich faworytów na weekendowe granie, a jeżeli ktoś nie posiada super szybkiego internetu, na pewno ucieszy go fakt, iż tytuł zajmuje zaledwie 8Gb przestrzeni dyskowej. Co stoi zatem wam na przeszkodzie, aby go sprawdzić?

Frostpunk – Marek

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra

Frostpunk to strategiczna gra z elementami przetrwania, stworzona przez polskie studio 11 bit studios. Rozgrywka przenosi nas w surowe realia świata po nadejściu nowej epoki lodowcowej, gdzie chłód nie tylko zagraża istnieniu społeczeństwa, ale również stawia przed graczami trudne wybory moralne. W tym mroźnym uniwersum nie ma czarno-białych decyzji; każda z nich ma swoje konsekwencje, zmuszając nas do balansowania między dobrem jednostki a dobrobytem większości.

Unikalność Frostpunka polega na tym, iż stawia przed graczami wyzwania, które mogą prowadzić do niekomfortowych dylematów, takich jak decyzja o wysłaniu dzieci do ciężkiej pracy w celu zapewnienia przetrwania reszcie społeczeństwa. Gra ta, dzieło studia znane z wywoływania głębokich emocji u graczy, zdecydowanie wyróżnia się na tle innych produkcji, oferując niezapomniane doświadczenie pełne trudnych wyborów i moralnych rozterek.

Concrete Genie – Jakub (Spiri)

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra

Zapomniana perełka z czasów PlayStation 4, która w czasie swojego debiutu nie zdobyła ogromnej popularności, a mimo to jest prawdziwym skarbem. Gra ta jest niejako współczesną baśnią i opowieścią uczącą nas uniwersalnych wartości, szczególnie polecana dla młodszego odbiorcy. Wcielamy się w postać chłopca o imieniu Ash, który mieszka w portowym mieście Denska. Nie jest to już miejsce takie, jakie było kiedyś – teraz wypełnia je mrok i smutek. Naszym zadaniem będzie przywrócenie euforii temu miasteczku. Do naszej dyspozycji zostaje oddany magiczny pędzel, który potrafi ożywić dzieła namalowane przez bohatera. Mechanika malowania to jeden z największych atutów tej produkcji.

Malować tutaj może każdy, choćby osoby bez artystycznego zacięcia, łącząc po prostu gotowe kształty i elementy, tworząc nasze własne unikatowe projekty. Jest coś magicznego w patrzeniu, jak projekt, który powstał w naszej wyobraźni, ożywa po chwili i porusza się po ekranie. Mówiąc bardziej ogólnie, jest to platformówka z elementami zagadek i prostą mechaniką walki. Tytuł jest krótki, opowiada konkretną historię i pozostawia bardzo pozytywne wrażenia. Doskonale buduje relację między twórcą a jego dziełem, co jeszcze bardziej wpływa na charakter produkcji i jej melancholijny klimat.

Röki – Darek

Platforma: PS4/PS5 | Link do PS Store | Wymaga: PS+ Extra | Recenzja

Nie jest to pierwszy raz, gdy wspominamy o Röki na Pograne. Gdy pisałem jej recenzje, stwierdziłem, iż jest to jedna z najlepszych przygodówek, w jakie grałem. Z perspektywy czasu mogę z przyjemnością stwierdzić, iż nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dalej nacisk na emocjonalny wydźwięk opowieści potrafi złapać za serduszko, a prześliczna cel-shadingowa oprawa stanowi piękne zaproszenie do produkcji. Opowieść kręci się wokół rodziny, która teoretycznie największy kryzys ma już za sobą. Choć rany są już zabliźnione, to jednocześnie są na tyle świeże, iż między wierszami rozbrzmiewa echo dawnych wydarzeń. Świat i spotykane postacie mają w sobie coś, co intryguje, a cała oniryczna podróż jest czymś, czego warto doświadczyć.

Szczególnie gdy jest się fanem interpretacji dzieł kultury. Wtedy choćby stosunkowo wolna rozgrywka z towarzyszącymi ciągle dźwiękami chrupiącego śniegu pod butami bohaterki jest tu momentem na rozmyślanie. Będzie o czym myśleć, bo Röki postawi przed grającym szereg zagadek logicznych. Co najważniejsze są one zaprojektowane w sensowny, logiczny sposób. Brak tutaj absurdalnych rozwiązań, z których często korzystają gry tego typu. Dla mnie jest to jak najbardziej na plus, szczególnie iż produkcja dobrze zarządza czasem zabawy. Zamyka się ona na tyle szybko, aby uniknąć znużenia i jednocześnie trwa wystarczająco długo, aby nasycić zabawą.

Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), naszym Discordzie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!

Za dostarczenie kodu dziękujemy firmie PlayStation Polska.
Udostępnienie PS+ w żaden sposób nie wpłynęło na wydźwięk powyższego materiału.