Najnowsze doniesienia nie pozostawiają żadnych złudzeń – przenośna konsola sygnowana logo Xbox ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze plotki sugerujące, iż produkcją sprzętu zajmą się zewnętrzni partnerzy. Microsoft dostarczy natomiast niezbędne oprogramowanie, a także zadba o obecność kluczowych rozwiązań. Czy sprzęt okaże się wystarczająco konkurencyjny, by przekonać do siebie miliony konsumentów?
Xbox w handheldowej formie jeszcze w 2025 roku
Jeśli śledzicie rozwój marki Xbox, to prawdopodobnie nie ominęły Was doniesienia dotyczące konsoli następnej generacji. Ma ona zadebiutować w przeciągu kilku najbliższych lat i zaoferować iście pecetowe doświadczenie, ale przystosowane do spędzania czasu przed telewizorem. Nie zabraknie spersonalizowanej wersji Windows 11, a także określonej specyfikacji, co znacząco ułatwi deweloperom tworzenie dobrze zoptymalizowanych produkcji.
- Sprawdź także: Xbox nowej generacji już niedługo? Padła zaskakująca data
Microsoft szykuje też przenośną konsolę i właśnie dowiedzieliśmy się nieco więcej na jej temat. Redakcja portalu Windows Central poinformowała, iż premiera sprzętu powinna nastąpić już w 2025 roku. jeżeli więc plotki się potwierdzą, to sprzęt będzie konkurował nie tylko ze Steam Deckiem, ale też nadchodzącym Nintendo Switch 2. Technologiczny gigant podchodzi jednak do sprawy zupełnie inaczej niż inni przedstawiciele branży.
Xbox Keenan to kodowa nazwa przenośnej konsoli. Użytkownicy wykorzystają ją do uruchamiania pecetowych produkcji. Sprzęt będzie wyposażony w dedykowany przycisk Xbox i zostanie wyprodukowany przez istniejącego na rynku producenta, choć szczegóły niestety nie są jeszcze znane. Co ciekawe, jeżeli handheld osiągnie zakładany sukces, to ma w naturalny sposób zastąpić stacjonarnego Series S pozbawionego optycznego napędu.

Czym tak naprawdę będzie ta przenośna konsola?
Użytkownicy mogą liczyć na przenośny sprzęt wzbogacony o całkowicie nową warstwę oprogramowania. Nie mówimy oczywiście o kolejnym pełnoprawnym członku marki Xbox, to raczej rozszerzenie wizji zakładającej, iż każde urządzenie można klasyfikować jako narzędzie do uruchamiania ulubionych gier. Microsoft od wielu miesięcy informuje, iż chce połączyć najlepsze aspekty systemu Windows, jak i konsol Xbox – przez cały czas nie wiadomo jak ten proces będzie przebiegał.
Być może powstanie odrębne oprogramowanie, a może po prostu Windows 11 zostanie odpowiednio przystosowany do mobilnej rozrywki. Ten drugi scenariusz jest znacznie bardziej prawdopodobny. Istnieje też szansa, iż sprzęt debiutujący w 2025 roku będzie wyłącznie testem przed uruchomieniem własnego handhelda z prawdziwego zdarzenia. Warto też pamiętać, iż nad własną konsolą przenośną pracuje też Sony.
- Przeczytaj również: Microsoft prezentuje Muse. To model AI, który będzie generował gry
Wiemy też, iż nadchodzące gamingowe urządzenia od Microsoftu mają posiadać bezpośrednią łączność z chmurą, a także oferować funkcje napędzane przez sztuczną inteligencję. Koncern chce w ten sposób zapewnić iście kompleksowe doświadczenie. Pozostaje cierpliwie czekać na udostępnienie kolejnych intrygujących szczegółów.
Źródło: Windows Central / Zdjęcie otwierające: Microsoft, instalki.pl (Wojtek Błachno)