
Wciel się w rolę antropomorficznych kupców, którzy podróżują w tę i z powrotem zbierając najróżniejsze surowce i realizując przy tym wiele kontraktów. Zbieraj złote monety i niezwykle cenne bursztyny, aby zostać chwałę i uznanie Króla Prapuszczy.
Informacje o grze Trakty i Kontrakty
Autor gry: Reiner Knizia
Wydawnictwo: Muduko
Liczba graczy: 2-6
Czas gry: 45 minut
Wiek: 8+
Gry została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Muduko. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.
Współpraca reklamowa z Ceneo.pl

Recenzja gry

Trakty i Kontrakty to gra autorstwa Reinera Knizii, przeznaczona dla 2–6 graczy, która łączy prostotę zasad z głębią decyzji i sporą dawką interakcji. Gracze wcielają się w antropomorficzne zwierzęta przemierzające trakt handlowy. Ich zadaniem jest zbieranie towarów i realizacja tytułowych kontraktów, by zdobyć jak najwięcej bursztynów – główny cel gry.
Mechanika i przebieg rozgrywki
Rozgrywka opiera się na prostym schemacie: każdy gracz w swojej turze wykonuje dwie akcje spośród kilku dostępnych (podróż, zakup towaru, podatek, odrzucenie kontraktów i realizacja kontraktu). Kluczowym elementem jest jednokierunkowy ruch wzdłuż traktu – nie można się cofać, co zmusza do planowania i podejmowania ryzyka. Gracze w trakcie podróży będą kupować najróżniejsze surowce i realizować przy tym kontrakty. Ważne jest zwrócenie uwagi na burze, które komplikują zakupy – zmniejszają szansę na zdobycie towarów w okazyjnej cenie i ich ogólną dostępność. Po dotarciu do końca trasy gracze zawracają, aby na końcu podróży kupić cenne bursztyny, które mogą zadecydować o zwycięstwie.

Gra oferuje dwa dodatkowe moduły: jeden z unikalnymi mocami dla graczy, drugi z rozkazami zapewniającymi bonusy. Dzięki nim można zwiększyć poziom złożoności i regrywalności, co docenią bardziej doświadczeni gracze.

Mocne strony gry
- Proste zasady, niski próg wejścia – grę można wytłumaczyć w kilka minut, a rozgrywka jest intuicyjna choćby dla początkujących.
- Ciekawe decyzje taktyczne – ograniczenie do dwóch akcji na turę wymusza planowanie i trudne wybory. Często trzeba decydować, czy zaryzykować i zostawić okazję innym graczom, czy też samemu z niej skorzystać.
- Bardzo szybkie tury, dynamiczna rozgrywka – gra toczy się dynamicznie, a gracze często są zaskoczeni, iż ich kolejka wraca tak szybko.
- Interakcja i wyścig – decyzje graczy mają realny wpływ na tempo gry i dostępność zasobów. Wyścig po bursztyny i kontrakty buduje napięcie i wymusza obserwowanie ruchów przeciwników.
- Piękna oprawa graficzna – ilustracje Piotra Sokołowskiego dodają grze uroku i przyciągają wzrok.
- Moduły dodatkowe – dzięki nim mamy wybór między grą lekką i rodzinną a bardziej wymagającą, zależnie od preferencji.

Słabe strony gry
- Schematyczność mechaniki zbierania i wymiany zasobów – mimo ciekawie zaprojektowanej rozgrywki, rdzeń gry – zbieranie różnych towarów i wymiana ich na kontrakty – może wydać się nieco powtarzalny dla osób ogranych w podobne tytuły (np. Jaipur).
- Mała głębia bez modułów – w podstawowej wersji gra jest bardzo lekka, co może nie zadowolić zaawansowanych graczy.
- Możliwość przewidywalności – prosta mechanika sprawia, iż po kilku partiach niektóre decyzje mogą wydawać się oczywiste, zwłaszcza w gronie doświadczonych graczy.
- Nieco za mały woreczek do losowania – woreczek na żetony jest za mały, co utrudnia dokładne losowanie surowców.

Podsumowanie
Trakty i Kontrakty to bardzo udana gra familijna, która łączy prostotę zasad z emocjonującym wyścigiem i ciekawymi decyzjami. Sprawdzi się zarówno w gronie rodzinnym, jak i wśród planszówkowych wyjadaczy, jeżeli włączymy moduły dodatkowe. Jej największymi atutami są szybka rozgrywka, interakcja i piękne wykonanie. Minusy to pewna powtarzalność mechaniki oraz niewielka głębia w wersji podstawowej, ale dla docelowej grupy odbiorców nie będzie to raczej wadą gry. Polecamy!

Przydatne linki:
Grę najtaniej kupisz tutaj
Link do strony wydawnictwa
Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!