Recenzja #1127 Sardynia

Czy jesteś gotów przejąć władzę nad nowo odkrytą wyspą? Udowodnij swoją siłę, zagrywając odpowiednie karty, budując forty i osady, a także przejmując wpływy w prowincjach! Sardynia to emocjonująca gra area control, zamknięta w sprytnym, magnetycznym pudełku. Gotowi na świetną zabawę?

Informacje o grze

Autor gry: Stefan Dorra

Wydawnictwo: Dice & Bones

Liczba graczy: 2-4

Czas gry: 30 minut

Wiek: 14+

Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Dice & Bones. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl

Sardynia zwróciła moją uwagę głównie za sprawą niecodziennej, magnetycznej planszy. Po skończonej zabawie planszę rozkładamy na dwie części, kładziemy jedna na drugą, zwijamy i… powstaje pudełko. Sprytne i praktyczne rozwiązanie, które dodatkowo jest przyjazne dla środowiska! Czy sama rozgrywka również nas czymś zaskoczyła? Zapraszamy do recenzji!

Przegląd elementów i zarys rozgrywki

Sardynia to niewielka gra, która dzięki kompaktowym wymiarom sprawdzi się jako gra podróżna. Rozłożona na stole również nie zajmuje zbyt wiele miejsca. Pudełko jest bardzo sprytnie wykonane i zdecydowanie robi wrażenie! Elementy, które znajdziemy w środku, są natomiast dobrej jakości i ładnie prezentują się na stole. Podobają mi się ciepłe kolory gry, które przywodzą na myśl wakacje i odpoczynek na słonecznej plaży. Do gry załączono również krótką, ale jasną instrukcję. Dużym plusem są także karty pomocy, które szczególnie przy pierwszych rozgrywkach przypominają działanie poszczególnych postaci.

Sardynia to gra posiadająca proste zasady, które opierają się na zdobywaniu terenów na planszy (area control). Zagrywamy karty postaci, a następnie wykonujemy przyporządkowane im akcje. Najważniejszymi pionkami są osadnicy, którzy potrafią wędrować pomiędzy prowincjami. Ich obecność znacząco zwiększa przewagę na danym ternie. Ciekawym pionkiem jest również ksiądz, który blokuje budowę innym przeciwnikom w swoim obszarze. Z kolei najcenniejszym budynkiem jest osada, ale punktuje ona wyłącznie w jednej prowincji. Z kolei fort, warty o połowę mniej punktów możemy ustawić na „skrzyżowaniu” kilku regionów. Nie zapominajmy również o statkach, które nie tylko podnoszą wpływy w prowincjach, ale pomagają również w magazynowaniu zasobów (i punktów).

Podczas rozgrywki będziemy punktować aż 11 razy (prowincji jest więcej, nie wszystkie będą miały znaczenie w danej grze). Punktowanie rozpoczyna wyłożenie karty Strażnika przez któregoś z graczy. Może się to zdarzyć choćby na początku rundy, ale skutecznie zniechęca do takiego działania możliwość rozegrania jeszcze jednej tury przez przeciwników. Prowincje będą odkrywane stopniowo, nie możemy więc zaplanować długofalowo ustawienia naszych pionków. Po wszystkich rundach nastąpi odliczenie punktów i wyłonienie zwycięzcy.

Recenzja gry

Sardynia to odświeżona wersja gry „Kreta” z 2005 roku, która zyskała nową oprawę graficzną oraz kilka drobnych usprawnień, takich jak zmieniona plansza (i miejsce akcji), nieco inne zasady punktowania, a także bardziej kompaktowe pudełko. Aż szkoda, iż nie odkryliśmy tej gry wcześniej, naprawdę dobrze się przy niej bawimy! Podoba mi się mocno skondensowana rozgrywka area control i bardzo mała losowość. Gracze zagrywają karty postaci, a następnie wykonują powiązane z nimi akcje. Zdecydowanie jest tutaj nad czym kombinować! Musimy stale obserwować, które prowincje będą punktowane w następnych rundach, a następnie dobrać odpowiednią strategię gry. Czy lepiej walczyć o prowincję z większym wynikiem, czy może wystarczy zremisować. A może skupić się na kolejnym regionie i tam umieszczać swoje pionki, aby przygotować się do kolejnej rundy? Gdzie najlepiej ustawić swoje budynki? Czy zużyć je od razu, czy zostawić na „czarną godzinę”? Gra stawia przed nami mnóstwo decyzji, a rozgrywka mija błyskawicznie.

Gra dobrze się skaluje, ale nam najbardziej przypadły do gustu pojedynki dwuosobowe. Możemy się wtedy skupić w całości na przeciwniku. Dodatkowo w takiej rozgrywce, przy remisach żaden z graczy nie otrzymuje punktów. Im więcej uczestników zabawy, tym na planszy robi się ciaśniej. Co ciekawe, na każdym polu można ustawić określoną liczbę pionków… Walka jest więc zażarta! Mamy tutaj mnóstwo interakcji między graczami, którzy muszą non stop kontrolować poczynania innych. W Sardynii nie mamy żadnych zbędnych zasad. Wszystko wydaje się tutaj być na swoim miejscu, a rozgrywka daje sporo satysfakcji. To pozycja, która spokojnie może przebić większe gry area control. Jest szybka, ma proste zasady, które jednocześnie dają spore pole do manewrów.

Podsumowanie

Sardynia to interesująca gra area control z mocno ograniczoną losowością i taktyczną rozgrywką polegającą na ustawianiu pionków we właściwym miejscu i we adekwatnym czasie. Gra jest starannie wykonana i zajmuje niewielkie pudełko, które idealnie sprawdzi się w podróży. Gra spodoba się fanom „szachowych” gier, gdzie każdy ruch ma duże znaczenie. Sprawdzi się także jako filler pomiędzy cięższymi tytułami. Polecamy!

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.