Recenzja #1146 Nokturn

Odwiedź Magiczny Las i zanurz się w świecie pełnym czarów! Wciel się w lisich czarodziejów i zbieraj cenne przedmioty, dzięki którym stworzysz najprzeróżniejsze mikstury. Poproś o wsparcie Leśne Duchy i zostań najpotężniejszym magiem w okolicy… Nokturn to gra stworzona przez studio odpowiedzialne za takie hity jak Kaskadia, Calico i Doniczki.

Informacje o grze Nokturn

Autor gry: David Iezzi

Wydawnictwo: Lucky Duck Games

Liczba graczy: 1-4

Czas gry: 30-45 minut

Wiek: 10 lat

Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucky Duck Games. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl

Kaskadia, Doniczki, Calico… Wszystkie te gry mają stałe miejsca w naszej kolekcji i zawsze wracamy do nich z ogromnym sentymentem. Każda z nich jest inna, ale na swój sposób wszystkie są ze sobą w pewien sposób powiązane. Nokturn to gra stworzona przez to samo studio, z podobną wielkością opakowania i ze znajomymi już tabelami osiągnięć graczy, osiągnięciami itd. Oczywistym było więc to, iż gra trafi na nasz stół i dołączy do kolekcji. Czy Nokturn spełnił nasze oczekiwania, czy może stanie się czarną owcą lub może lepiej… czarnym lisem tej rodziny? Zapraszamy do recenzji!

Przegląd elementów i zarys rozgrywki

Nokturn to bardzo ładnie prezentująca się gra, z pięknymi ilustracjami lisów i porządnie wykonanymi elementami. Nieco zaskoczył mnie temat rozgrywki, gdyż to gra pełna zaklęć i magii, niedotykająca już tak przyziemnych tematów, jak chociażby…uprawa roślin w Doniczkach, czy „zwykłych” zwierzaków, jak w Calico, czy Kaskadii. Podobają mi się tajemnicze światełka na obrazkach i drewniane żetony, dzięki których będziemy przeprowadzać licytacje. Karty lisów, celów i mikstur są płótnowane, a kafelki są czytelne i wykonane z grubej tektury. Jednym elementem gry, który nieco odstaje od pozostałych, jest cienka planszetka Leśnych Duchów. Do gry załączona jest również czytelna instrukcja, która wyjaśnia wszystkie niuanse rozgrywki.

Przyjrzyjmy się bliżej zasadom rozgrywki. Podczas zabawy wcielimy się w lisich czarodziejów, z których każdy ma specjalną umiejętność (wykorzystywaną w trybie zaawansowanym). Zadaniem graczy jest zbieranie zestawów płytek oraz kart mikstur, które może uwarzyć dzięki symboli magicznych przedmiotów. W każdej turze dokładamy na planszy żeton zaklęcia, który następnie może zostać „przebity” przez innego gracza. Najwyższa oferta pozwala na dobranie kafelka, a pozostałe żetony wracają do graczy, bądź trafiają na planszę Leśnych Duchów. Gra toczy się przez dwie rundy, a w każdej mamy do zrealizowania inne cele. W pierwszej rundzie Zmierzchu zbieramy cele osobiste, a w drugiej rundzie Księżycowego blasku cele wspólne. Dodatkowo w drugie rundzie możemy za niewykorzystane żetony uzyskać specjalne zaklęcia Cienia, które wspomogą nas w licytacji kafelków z magicznymi przedmiotami. Zasady nie są skomplikowane, ale jest ich dosyć sporo, punktujemy również za wiele różnych aspektów.

Lisy wieczorową porą…

Nokturn to śliczna gra, która przepięknie prezentuje się na stole. W połączeniu z klimatyczną muzyką świetnie sprawdza się podczas długich wieczorów. Rozgrywka należy raczej do tych spokojnych i relaksujących, choćby mimo występującego mechanizmu licytacji, który zwykle nadaje grze sporej dynamiki i dużej interakcji między graczami. Na początku tury musimy pogodzić się z myślą, iż nie zawsze otrzymamy upatrzoną płytkę… Licytacja może podążyć w zupełnie innym kierunku, niż sobie założyliśmy. Warto mieć więc większy plan i zbierać na raz kilka rodzajów magicznych przedmiotów. Podczas zabawy mamy wiele możliwości zdobywania punktów, zarówno za zestawy płytek, jak i za przygotowywanie mikstur, czy za spełnianie celów. Zwykle wyniki graczy są dość wyrównane i raczej nie dochodzi do zamierzonej negatywnej interakcji, aby zabrać komuś coś, co jest mu potrzebne do wykonania zadania. Po prostu jak nie uzbiera danego zestawu, zapunktuje za coś innego… Rozgrywka jest spokojna, ale jednocześnie nie jest tak prosta jak w Kaskadii i tak „ciasna” jak w Calico. Najbardziej przypomina mi chyba Doniczki, z tym iż nie ma tak jasno określonych wymagań, a utracone punkty nie są aż tak odczuwalne.

Nokturn nie wymaga długiego przygotowania rozgrywki. W poszczególnych składach nie używamy po prostu wszystkich żetonów zaklęć, a także nieco inaczej układamy płytki. Nam najlepiej grało się we dwie albo w trzy osoby, kiedy mieliśmy nieco większe szanse na skuteczną licytację. Bardzo spodobało mi się układanie niewykorzystanych żetonów zaklęć na planszy Leśnych Duchów. Umożliwiają one dobranie magicznych przedmiotów, które mogą mieć duży wpływ na końcowe zebranie wymaganych zestawów, czy też składników potrzebnych do przygotowania eliksirów. Do gustu przypadło mi również „podwójne punktowanie” za kafelki. Każdy z nich możemy wykorzystać zarówno jako składnik zestawu, jak i mikstury. Również podwójne są cele, najpierw te „osobiste”, które zbieramy w pierwszej części gry, a następnie wspólne, za które mogą zapunktować wszyscy gracze. W Nokturnie mamy sporo mniejszych zasadach, które musimy brać pod uwagę.

Na koniec wspomnę jeszcze o charakterystycznych już dla Flatout Games tabelach osiągnięć graczy. Różne scenariusze i cele urozmaicają rozgrywkę i sprawiają, iż gra gwałtownie nam się nie znudzi… Co więcej, nie musimy szukać współgraczy, gdyż w instrukcji znajduje się również wariant solo. Co prawda niezbyt przypadł mi on do gustu, gdyż wymaga obsługi licytacji „wirtualnego gracza” ale zawsze warto mieć możliwość rozgrywki jednoosobowej. Nieco inaczej ma się sprawa z wariantem rodzinnym, który zdecydowanie upraszcza rozgrywkę i zapewnia dobrą zabawę choćby młodszym, czy mniej zaawansowanym graczom.

Podsumowanie

Nokturn to pięknie wykonana gra planszowa, z ciekawymi, nieco tajemniczymi ilustracjami. To pozycja rodzinna, ale z powodzeniem może stanowić „następny krok” po mniej zaawansowanych tytułach, np. po Kaskadii. Zasady rozgrywki są proste, ale wymagają nieco wprawy, szczególnie przy zaplanowaniu licytacji, podczas której „przebijamy” wartości żetonów przeciwników na planszy. W grze mamy sporo możliwości punktowania, zarówno za zebrane kafelki, jak i za uwarzone mikstury. Ciekawym elementem rozgrywki jest również walka z innymi graczami o płytki znajdujące się na planszy Leśnych Duchów. To przyjemna gra, idealna na długie wieczory, przy której możemy się zrelaksować. Nas do siebie przekonała i z dumą zajmuje miejsce obok takich hitów jak Kaskadia, Doniczki i Calico. Polecamy!

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.