Zostań prawdziwym koneserem sztuki i wybierz najlepsze obrazy do swojej kolekcji. Licytuj najbardziej wartościowe dzieła i obserwuj najnowsze trendy. Czy uda Ci się stworzyć niezapomnianą kolekcję, której inni będą Ci mogli tylko pozazdrościć? Przedstawiamy Art Society!
Informacje o grze Art Society
Autor gry Art Society: Mitch Wallace (II)
Wydawnictwo: Lucky Duck Games
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 30-60 minut
Wiek: 10+
Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucky Duck Games. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.
Współpraca reklamowa z Ceneo.pl
Art Society od razu wzbudziło moje zainteresowanie, gdyż sztuka jest jednym z moich ulubionych „planszówkowych” tematów. Takie gry zwykle są wyjątkowo urodziwe i pełne ślicznych ilustracji. Nie miałam wątpliwości, iż gra świetnie się prezentuje, musiałam jeszcze sprawdzić, jak wygląda rozgrywka… Licytacja nie należy do moich ulubionych mechanik, szczególnie podczas zabawy w mniejszym gronie. Po pierwszej rozgrywce w Art Society uznałam, iż licytacja nie jest taka zła, a po kolejnych doszłam do wniosku, iż choćby ją lubię! Co sprawiło, iż zmieniłam zdanie? Zapraszam do recenzji!
Przegląd elementów i zarys rozgrywki
Art Society to gra dopracowana w każdym calu. Już samo opakowanie wywołuje efekt WOW! Wieczko jest podwójnie klejone i specjalnie wycięte, dzięki czemu obrazy stwarzają wrażenie trójwymiarowych. Zdjęcia tego nie oddają, ale wygląda to wspaniale! W środku znajdziemy mnóstwo pięknie zilustrowanych elementów i specjalnie przygotowany insert, który zdecydowanie ułatwia korzystanie z gry. Bardzo spodobały mi się grafiki na obrazkach. Mamy tutaj sporo nawiązań do znanych dzieł sztuki, ale wszystko w lekko zabawnej konwencji. Obrazy zostały oprawione w bogate ramy, które dodają grze splendoru. Oprócz nich w opakowaniu znajdziemy grube planszetki, lizaki do licytacji oraz wyczerpująco napisaną instrukcję. Wszystko zostało bardzo solidnie wykonane, a gra ma bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Zasady rozgrywki nie są skomplikowane, ale uzyskanie wysokiego wyniku zdecydowanie wymaga strategicznego myślenia! Gracze będą w swoich turach wybierać obrazy przeznaczone na licytację (do wyboru mamy kilkanaście rozmiarów i kształtów poukładanych w przegródkach w insercie). W zależności od składu będziemy mieli do wyboru inną liczbę obrazów. Następnie każdy z graczy w tajemnicy wybiera jeden ze swoich lizaków (o wartości od 1 do 20). Gracz, który „zalicytował” najwięcej zostaje zwycięzcą, czyli po prostu zostaje pierwszym graczem, który może wybrać obraz do swojej galerii. Kiedy wszyscy dobiorą już żeton, ostatni obrazek, który został na stole, trafia do Muzeum, a jego wartość zostaje przypisana do danego „koloru” obrazów. Na koniec gry, obrazy w galeriach, będą warte różną liczbę punktów. Dodatkowo gracze będą punktować za obrazy w „linii wzroku”, dodatki, wypełnienie planszy itd.
Recenzja gry
Art Society to sprytnie zaprojektowana gra kafelkowa, która pomimo prostych zasad, daje sporo satysfakcji! Podczas rozgrywki należy pamiętać o kilku ważnych zasadach dokładania obrazów, gdyż każdy błąd może nas kosztować utratę sporej liczby punktów. Przede wszystkim musimy unikać „faux pas”, czyli umieszczania obok siebie obrazów tego samego typu. jeżeli się zagapimy, za takie obrazy nie dostaniemy na koniec gry żadnych punktów… Ciekawym rozwiązaniem jest również „linia wzroku”, która da nam dodatkowe punkty za najbardziej popularne obrazy. Musimy obserwować sytuację w grze i starać się wydedukować, który rodzaj obrazów stanie się tym najcenniejszym… Co prawda, sami możemy na to wpływać poprzez odkładanie kolejnych dzieł do Muzeum. Czasem lepiej oddać tam pasujący nam żeton, aby „podbić” wartość obrazów, które mamy już w naszej galerii. Warto pamiętać również o umieszczaniu obok siebie obrazów w podobnych ramach. Każde takie dopasowanie pozwoli nam dobrać żeton elementów dekoracyjnych, który świetnie uzupełnia wszystkie wolne miejsca na planszy.
Gra skaluje się dobrze w każdym składzie, a najbardziej podoba mi się fakt, iż licytacja działa w każdym z nich tak samo sprawnie. We 2 osoby gra jest przez cały czas interesująca i stanowi świetną układankę i pojedynek umysłów! Chociaż w Art Society nie mamy bezpośredniej negatywnej interakcji, cały czas mamy kontakt z innymi graczami, chociażby na etapie wyboru obrazów do swojej galerii. Możemy podebrać innym graczom upatrzony obraz, szczególnie pod koniec rozgrywki, kiedy na planszy robi się już ciasno i kafelki muszą mieć konkretną wielkość, aby się zmieściły. Art Society sprawdzi się zarówno dla mniej, jak i bardziej zaawansowanych graczy. Ułożenie galerii może stanowić niezłe wyzwanie i jest naprawdę świetną zabawą, szczególnie dla osób lubiących abstrakty logiczne w ładnym wydaniu!
Podsumowanie
Art Society to przepięknie wydana gra planszowa, która stanie się ozdobą każdej kolekcji. Zadbano tutaj o każdy szczegół! Gra ma nieskomplikowane zasady, a dzięki ciekawie połączonym mechanikom (wybór kafelków, licytacja) rozgrywka jest wciągająca i wymaga strategicznego myślenia. Według mnie to aktualnie najlepsza gra o sztuce na naszym rynku. Jest dopracowana i zapewnia świetną zabawę. Polecam, trafia do naszej tegorocznej toplisty gier rodzinnych!
Mocne Strony:
- bardzo ładne wykonanie,
- interesujące grafiki na obrazach,
- optymalny czas gry,
- licytacja sprawdza się również podczas 2-osobowej rozgrywki,
- nieskomplikowane zasady,
- zawiera wygodny insert,
- duża różnorodność płytek,
- wymaga strategicznego myślenia,
- idealna gra rodzinna.
Słabe Strony:
- brak.
Przydatne linki:
Grę najtaniej kupisz tutaj
Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!