Recenzja Concord. To był przepis na katastrofę

2 tygodni temu
Zdjęcie: Maciej Piotrowski


Sony nie miało jeszcze chyba jeszcze gry, która wywoływałaby tak negatywne emocje jak Concord. Samo pisanie o tym tytule w nieco cieplejszym tonie to w tej chwili proszenie się o kłopoty. Gracze uznali, iż winę ponosi wciśnięte na siłę „woke”. Czy...
Idź do oryginalnego materiału