
Jeśliby porównać tegoroczny stan branży gier do studenckiej grupy, to pierwszą ławkę wypełnialiby prymusi: od gigantów AAA, po deweloperów indie. Trzy rzędy dalej siedziałoby natomiast Obsidian Entertainment, które przy tworzeniu The Outer Worlds 2 przyjęło taktykę bystrego ucznia bez aspiracji - zaprojektowało grę wystarczająco poprawną, żeby zdać egzamin, ale pozbawioną grama odwagi i ambicji.