3 dni temu
Dzisiaj Skype w końcu zamyka swoje drzwi na dobre, machając na pożegnanie z pokoleniem użytkowników, których pierwsze połączenia wideo były na tej samej platformie. Wykopał szczególne miejsce w naszych sercach z natychmiastowym rozpoznawalnym tonem połączeń i Lemony Blue Logo. Dzięki smutnej śmierci Microsoft zachęca użytkowników do przeniesienia się na swoje rodzeństwo, zespoły Microsoft. Na papierze to brzmi dobrze. W rzeczywistości? Nie jestem podekscytowany.
Wszystkie dobre rzeczy muszą się skończyć
Skype przekształciło wideo w sprawę gospodarstwa domowego w 2000 roku i na początku 2010 roku. Hosting 150 milionów użytkowników dziennie u szczytu. Pamiętam, jak zapisałem się na usługę w 2007 roku po obejrzeniu jej w filmie. Tak, Skype był kiedyś tak fajny. To nie była żadna inna aplikacja, była wtedy częścią popkultury. Dołączył choćby do Google i Photoshopa jako czasownik. „Będę cię skype” to nie tylko coś, co powiedziałeś, to było coś, co wszyscy rozumieli.
Jednakże, Microsoft nabył go w 2011 roku za aż 8,5 miliarda dolarów. Ale nie zwrócili niezbędnej uwagi na inwestycje o wartości miliarda dolarów, co prowadzi do stałego upadku. Laggy Connections, upuszczone połączenia i interfejs, który nie starzeje się dobrze. Zanim hit pandemiczny istniały już lepsze alternatywy niż Skype, które wciąż wyglądały, jakby utknęło w 2013 roku.
Dlaczego zespoły nie są adekwatną alternatywą
Teraz, gdy Skype trafia na cmentarz technologiczny, Microsoft chce Przejdź na zespoły. Szczerze mówiąc, proces przejścia jest dość łatwy, jak Możesz użyć swoich starych poświadczeń Skype zalogować się do zespołów. Usługa pozwoli również przenieść czaty Skype i kontakty z zespołami.
Zespoły są tworzone do profesjonalnego użytku i to jest problem. To nie czuje się zdalnie przyjazdu do swobodnych lub osobistych rozmów. Nie ma w tym szybkiej, spontanicznej atmosfery. A korzystanie z niego poza pracą sprawia, iż czuję się, jakbym utknął w kabinach branż Lumon z odpraw.
Wygląda na jedno, ale nie jest też dobre w swojej pracy. Wielu użytkowników zespołów wskazało problemy z oprogramowaniem. Jeden Redditor udostępniony Ich doświadczenie z zespołami, mówiąc: „Znalezienie rzeczy jest absolutnym koszmarem. Jest to nieintuicyjne i trudne do użycia. Podobnie do nawigacji z labiryntem gęstą mgłą z 25% wizją”.
Inny Reddit Post Miałem to powiedzieć: „Wszystko jest tak powolne. Otwarcie dokumentów lub PowerPoint wywołuje rozmiar mojej obecnej rozdzielczości, co spowodowało zatrzymanie około pół sekundy za każdym razem”.
„Czy ktoś jeszcze uważa zespoły za absolutny koszmar? Dlaczego trudno jest wykonać kontrolę audiowizualną bez wykonywania testu?”, Problem wyrażony przez inny sfrustrowany użytkownik. Wiele, wiele takich postów, aby pokazać rażące problemy z zespołami Microsoft.
Co więc powinno zastąpić Skype?
Jeśli zespoły nie są rozwiązaniem, co to jest? Cóż, wypróbowałem inne alternatywy i czuję Google Meet łatwo pasuje do tej roli. Jest bezpłatny, szybki, niezawodny i Nawet nie wymaga logowania dołączyć do spotkania za pośrednictwem linku. Jest zintegrowany z ekosystemem Google, obsługuje kilka przydatnych rozszerzeń chromu i ma bezsensowny interfejs. Dla swobodnego i profesjonalnego użytku jest to solidny zakład.
Jeśli jednak chcesz czegoś bardziej osobistego, to jest WhatsApp. Jest zaskakująco dobry do połączeń wideo i głosowych. Meta wykonała niesamowitą robotę, dzięki czemu doświadczenie to jest wyjątkowo niezawodne i bezproblemowe. Ponadto otrzymuje niektóre profesjonalne aktualizacje, takie jak udostępnianie ekranu, wsparcie dużej grupy i reakcje podczas połączeń wideo, które niedługo pojawiają się w wersji internetowej aplikacji.
Poza tym możesz sprawdzić Niezgodaczyli Idealne dla społeczności i przyjaciół. A jeżeli profesjonalna opcja to wszystko, co zamierzasz, wybrałbym Luźny Każdy dzień nad zespołami. Jest lżejszy, zabawniejszy i łatwiejszy w nawigacji. Możesz tworzyć wiele obszarów roboczych, a to nie sprawia, iż każda interakcja czuje się, jakby musisz nosić garnitur i krawat, aby go uczestniczyć.
Tak długi, stary przyjaciel
Skype miał legendarny bieg. Od dogonowania z przyjaciółmi, utrzymywania relacji na duże odległości, po przeprowadzeniu odległych rozmów kwalifikacyjnych, było to częścią naszej cyfrowej historii. I choć ruszyliśmy dalej, przez cały czas zasługuje na pełne szacunku pożegnanie. Ale zespoły Microsoft? To po prostu nie jest następca, na który zasługujemy.
Wolę prosić cię o wyeksportowanie danych Skype i przejście gdzie indziej niż kontynuowanie zespołów Microsoft. Ale to tylko moja opinia. Do tego czasu dziękuję, Skype, za wszystkie wspomnienia.
