Sony kończy z produkcją płyt Blu-ray. Ten moment musiał nadejść

1 miesiąc temu

Sony poinformowało, iż od początku przyszłego miesiąca przestanie produkować płyty Blu-ray. Mamy więc do czynienia z wykonaniem dosyć wymownego kroku, który może rzutować na przyszłość fizycznych nośników w ogóle. Na szczęście nie ma mowy o całkowitej likwidacji filmów/gier na krążkach, przynajmniej na razie. Japoński gigant poinformował przy okazji, iż nie ma jakichkolwiek planów zastąpienia likwidowanego formatu.

Sony próbuje zapomnieć o Blu-ray

Trudno nie dostrzec niepokojącego trendu obowiązującego w branży. Coraz więcej producentów odsuwa się od inwestycji w fizyczne nośniki lub sprzęty je odtwarzające. Kilka miesięcy temu dawaliśmy Wam chociażby znać o tym, iż LG nie stworzy już żadnego urządzenia obsługującego płyty Blu-ray. Tym samym na rynku pozostały wyłącznie dwie firmy zaangażowane w rozwój tego segmentu.

  • Sprawdź także: LG kończy z produkcją odtwarzaczy Blu-ray. Kres pewnej ery

Przyszłość fizycznych nośników stoi pod znakiem zapytania od wielu lat. Tak naprawdę obserwujemy powolną śmierć gier, filmów czy seriali wydawanych w tradycyjnej formie. Ich sprzedaż maleje wraz z każdym kolejnym rokiem – coraz więcej osób decyduje się na cyfrowe warianty swoich ulubionych produkcji i trudno się temu zresztą dziwić. Gdy dołożymy do tego politykę największych koncernów, to tak naprawdę otrzymujemy przepis na świat pozbawiony płyt, kaset lub innych dyskietek.

Sony opublikowało właśnie lakoniczne oświadczenie, które powinny przeczytać wszystkie osoby lubujące się w fizycznych nośnikach. Koncern dał znać, iż wraz z początkiem lutego dojdzie do zakończenia produkcji płyt Blu-ray. Tyczy się to przede wszystkim krążków służących do nagrywania zawartości (BD-RE, BD-RE DL, BD-RE XL oraz BD-R XL). Biznes stał się po prostu nieopłacalny, co widać i czuć dosłownie na każdym kroku.

Nieunikniony obrót spraw

Większość gier sprzedaje się w formie cyfrowej (zwłaszcza na PC), sporo osób preferuje ponadto streaming od DVD czy właśnie Blu-ray (choć na szczęście przez cały czas produkcje są wydawane w tej formie). Nadzieją pozostało rynek konsol, gdzie kupowanie fizycznych gier można jeszcze jakoś uzasadnić. Decyzja o likwidacji napędu w PlayStation 5 Pro daje jednak do myślenia i sugeruje, iż w przypadku kolejnej generacji będzie podobnie. W ryzach trzyma się przede wszystkim Nintendo, które uspokoiło fanów zapowiadając wsparcie dla kartridży w Nintendo Switch 2.

Sony dało przy okazji znać, iż nie zamierza opracowywać formatu mogącego zastąpić Blu-ray. Gigant jasno dał więc do zrozumienia, iż fizyczne nośniki powoli przestają go interesować. Ponadto dowiedzieliśmy się o zakończeniu produkcji płyt MD oraz kaset mini DV.

  • Przeczytaj również: To koniec dyskietek. Właśnie wycofano je z tego kraju

Pozostaje teraz czekać na wykonanie kolejnego ruchu. Czy niedługo dowiemy się, iż kolejne konsole od Sony czy Microsoftu nie będą wspierać płyt?

Źródło: Sony / Zdjęcie otwierające: materiał własny

nośniki danychSony
Idź do oryginalnego materiału