Kolejne dane wskazują na to, iż Ubisoft znów wtopiło. Choć porażka sprzedażowa dla tak dużej firmy dalej jej nie pogrąży, to jednak większość graczy mówi Francuzom dość. Jak wyglądają kolejne dane dotyczące sprzedaży Star Wars Outlaws?
Star Wars Outlaws ciąży Ubisoftowi
Czyżby autorzy Star Wars Outlaws robili dobrą minę do złej gry? W mediach społecznościowych produkcji nagle pojawiło się podziękowanie dla graczy, którzy zagrali w kosmiczną produkcję. Takie sytuacje rzadko mają miejsce, a całość brzmi trochę jak pożegnanie. Ostatnie przecieki mówiły o kolejnych zwolnieniach w Ubisofcie, ale żeby zaczęły się tak szybko?
Czytaj też: PlayStation Plus wrzesień 2024 z premierową grą Harry Potter
W komentarzach pojawia się wiele pozytywnych wypowiedzi, ale najpopularniejsze dalej są te, które pytają o stan techniczny gry oraz o to, czy powtórzy się historia z Concord? Jedno z pytań dotyczy danych sprzedażowych po pierwszym tygodniu. Tutaj możemy się domyślać, jak to wygląda, bo mamy kolejne informacje.
Zacznijmy jednak od tego, iż inwestorzy Ubisoftu zdają się nie wierzyć w sukces Star Wars Outlaws. Od czasu premiery produkcji, wartość akcji francuskiej firmy spadła od 10 procent.
Czytaj też: Concord umarło. Fairgame$ od Sony wygląda tak samo źle
To wciąż niewyobrażalnie bogata korporacja, ale ile można mieć nieudanych premier? Co zatem z tą sprzedażą Star Wars Outlaws? Tym razem dopłynęły dane ze sprzedaży pudełkowej z Wielkiej Brytanii. Gra ma się sprzedawać o 55 procent gorzej niż Star Wars Jedi: Fallen Survivor. Tytuł zalicza jednak o 15% lepszy wynik od Avatara (który jest porażką sprzedażową). Analitycy oceniają sprzedaż pudełkową jako “słabą”.