3 godzin temu
Organizatorzy zapowiadają setki atrakcji, od światowych premier gier po turnieje esportowe i strefy technologiczne. Swoją obecność potwierdziły m.in. Ubisoft, Bandai Namco, Nintendo czy SCS Software. Obok gigantów branży pojawią się także liderzy technologiczni, jak Media Expert, RTV Euro AGD, Komputronik czy morele.net, którzy przygotowali specjalne strefy do testowania sprzętu i konkursy dla odwiedzających.
– Co roku staramy się podnosić poprzeczkę. PGA to nie tylko premiery, ale i doświadczenie, które łączy świat graczy, twórców i fanów – mówi Miłosz Jankowiak, dyrektor Poznań Game Arena.
Stałym elementem targów jest przestrzeń dla twórców niezależnych. W tym roku dodatkowo partnerem strefy indie została platforma Steam, co otwiera nowe możliwości promocji dla małych studiów. To właśnie tutaj rodzą się często najbardziej oryginalne pomysły, które później zdobywają światowe uznanie.
Nowością, która budzi ogromne emocje, jest rozbudowana Strefa Retro. Gracze będą mogli przenieść się do lat 80., 90. i początku XXI wieku, siadając przy kultowych tytułach, takich jak „Tekken”, „Contra”, „Mario 64” czy „Duck Hunt”. Organizatorzy przygotowali także turniej w legendarne „Deluxe Ski Jump”.
Nie zabraknie również rywalizacji na najwyższym poziomie. Najlepsze drużyny w kraju zmierzą się w PGA Mistrzostwach Polski w Counter-Strike 2, walcząc o pulę nagród w wysokości 50 tys. złotych. Rozgrywki będą towarzyszyły licznym turniejom w innych popularnych tytułach oraz rozbudowanej strefie Free to Play.
Tegoroczna edycja potrwa od 24 do 26 października w pawilonach 5, 5A, 7, 7A, 8 i 8A na Międzynarodowych Targach Poznańskich. W programie znalazło się miejsce zarówno dla zapalonych graczy, jak i dla rodzin czy osób, które dopiero stawiają pierwsze kroki w wirtualnym świecie.
Poznań Game Arena 2025 to przestrzeń spotkań, premier i wspólnych emocji. Miasto ponownie na trzy dni stanie się centrum światowego gamingu, a fani elektronicznej rozrywki mają pewność, iż najbliższy weekend zapisze się w ich kalendarzu na długo.
