Steam odcina kolejne stare systemy. Tym razem padło na Windowsa 10

2 godzin temu

Nie mamy dobrych wieści dla posiadaczy leciwych PC. jeżeli jesteście zapalonymi graczami to w najlepszym przypadku czeka Was format systemu, w najgorszym wymiana sprzętu.

Valve wydało nową wersję aplikacji Steam dla użytkowników Windowsa, wprowadzającą kilka istotnych zmian. Bez wątpienia najważniejszą z nich jest fakt, iż najpopularniejsza cyfrowa platforma dla graczy oficjalnie zakończyła oferować wsparcie dla 32-bitowych systemów operacyjnych. Osoby wciąż korzystające z komputerów wyposażonych w ten rodzaj OS zmuszeni są do aktualizacji, o ile zależy im na korzystaniu ze Steama.

Wsparcie zakończy się 1 stycznia 2026 roku

Warto zaznaczyć, iż zmiana ta dotyczy wyłącznie użytkowników Windowsa 10. Leciwy już Windows 7 stracił wsparcie prawie dwa lata temu, a Windows 11, wydany pod koniec 2021 roku, od początku był dostępny jedynie w wersji 64-bitowej. Valve podkreśla, iż aplikacja w wydaniu 32-bitowym wciąż będzie otrzymywać aktualizacje do końca 2025 roku, ale całkowite zakończenie wsparcia nastąpi już 1 stycznia 2026.

Musimy pamiętać, iż nie oznacza to natychmiastowego odcięcia graczy od platformy. Aplikacja wciąż będzie działać i umożliwiać kupowanie oraz instalowanie gier przez jakiś czas – podobnie jak wcześniej było to z Windows 7. Należy jednak liczyć się z tym, iż w każdej chwili może dojść do pogorszenia usług bądź całkowitego zaprzestania działania Steama.

Nie jest to jedyna warta uwagi zmiana – od teraz platforma oferuje obsługę kontrolerów Nintendo Switch 2 w trybie przewodowym, adapterów GameCube w trybie Wii U z wibracjami, a także szereg nowych trybów żyroskopowych. Pełną listę zmian możemy przeczytać tutaj.

Idź do oryginalnego materiału