Street Fighter – premiera ekranizacji zapowiedziana na październik 2026. Wystąpią w niej m.in. Jason Momoa i 50 Cent

techlove.pl 1 dzień temu

W kwietniu 2023 roku firma Capcom ogłosiła rozpoczęcie prac nad kolejnym filmem bazującym na grach z serii Street Fighter. Teraz ujawniono nowe informacje na jego temat.

Nowa filmowa adaptacja Street Fighter trafi do kin 16 października 2026 roku (według pierwotnych planów premiera miała odbyć się w marcu). Akcja filmu będzie toczyć się w 1993 roku, opowiadając historię Ryu i Kena, którzy zostają zrekrutowani przez tajemniczą Chun-Li do wzięcia udziału w wielkim turnieju sztuk walki. Za produkcję odpowiadają wspólnie firma Capcom i wytwórnia filmowa Legendary Entertainment (znana m.in. za sprawą takich kinowych hitów jak „Diuna”, „Interstellar”, „Mroczny Rycerz” czy „Incepcja”). Reżyserią zajął się Kitao Sakurai (m.in. „Twisted Metal” i „Motyl”).

Capcom i Legendary Entertainment ujawniły już też listę aktorów, którzy wcielą się w postacie znane z gier. Oprócz znanych aktorów, takich jak Jason Momoa, Noah Centineo czy Eric André, w obsadzie znajdzie się też kilka bardziej zaskakujących osób, takich jak raper 50 Cent, piosenkarz country Orville Peck i wrestler Cody Rhodes. Pełna lista prezentuje się następująco:

  • Andrew Koji jako Ryu
  • Noah Centineo jako Ken
  • Callina Liang jako Chun-li
  • Cody Rhodes jako Guile
  • Orville Peck jako Vega
  • 50 Cent jako Balrog
  • Jason Momoa jako Blanka
  • Vidyut Jammwal jako Dhalsim
  • Olivier Richters jako Zangief
  • Nirooki Goto jako E. Honda
  • David Dastmalchian jako M. Bison
  • Roman Reigns jako Akuma
  • Andrew Shulz jako Dan Hibiki
  • Eric André jako Don Sauvage
  • Mel Jarnson jako Cammy
  • Rayna Vallandingham jako Juli
  • Alexander Volkanovski jako Joe

Seria Street Fighter do tej pory nie miała szczęścia do filmowych adaptacji. Na przestrzeni lat dwukrotnie próbowano przenieść ją na duże ekrany. Obie próby przeszły do historii jako jedne z najgorszych filmów bazujących na grach komputerowych. Pierwszy, wydany w 1994 roku i zatytułowany po prostu „Street Fighter”, może się pochwalić oceną 11% w serwisie Rotten Tomatoes. Drugi, „Street Fighter: The Legend of Chun-Li” z 2009 roku, wypadł jeszcze słabiej, zdobywając zaledwie 3%. Pozostaje więc mieć nadzieję, iż nowa ekranizacja poradzi sobie nieco lepiej.

Idź do oryginalnego materiału