Darmowy próbny okres przygotowany przez Blizzarda potrwa do 3 stycznia i obejmuje platformy PC, PlayStation oraz Xbox. To idealna okazja dla tych, którzy nie mają pomysłu na zagospodarowanie dalszej części okresu świątecznego. Co powiecie na mały grinding w jednej z najgorętszych produkcji 2023 roku?
Diablo 4 być może nie jest już tak mocno rozchwytywanym kąskiem, jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu, ale bez wątpienia jest to tytuł, który każdy miłośnik gatunku action RPG powinien chociaż wypróbować. Zwłaszcza, jeżeli Blizzard funduje bezpłatny dostęp do pierwszego dużego rozszerzenia w grze.Reklama
Vessel of Hatred, bo tak się ono nazywa, to kolejny pełnoprawny rozdział historii Diablo 4. "Zostań największym drapieżnikiem dżungli, wcielając się w zupełnie nową klasę - spirytystów. Powiększ mapę i wyrusz do nowego regionu Nahantu w poszukiwaniu Neireli, która cierpi z powodu konsekwencji swej decyzji o uwięzieniu Mefista, Najwyższego Zła, i szuka sposobu na jego unicestwienie" - czytamy w fabularnym opisie dodatku.
Możemy więc nie tylko przetestować nowe tereny wprowadzone przez producentów z Blizzarda, ale także zagrać nową klasą spirytystów (Spiritborn). Gdybyście chcieli nieco więcej i szerzej poczytać o Vessel of Hatred, to możecie skorzystać z naszych specjalnych poradników dostępnych tutaj oraz pod tym adresem.
Trzeba przyznać, iż udostępnienie za darmo Diablo 4 to bardzo interesujący ruch ze strony Blizzarda. Najwidoczniej twórcy gry rzucają rękawice producentom z Grinding Gear Games w zakresie walki o graczy z gatunku action RPG. Gwoli przypomnienia dosłownie kilkanaście dni temu zadebiutowała mocno wyczekiwana druga odsłona serii Path of Exile, która na Steamie rozbiła bank, przyciągając prawie 580 tys. grających jednocześnie.