Tęsknicie za Uncharted? Brakuje takich gier na PS5

2 dni temu

BLOG | W mojej świadomości Uncharted 4 to raczej jedna z tych nowszych gier, całkiem świeża pozycja, w którą przecież jeszcze niedawno zagrywałem się na kanapie w salonie. A jednak zwieńczenie przygód awanturniczego Nathana Drake'a zadebiutowało w 2016 roku, więc ma już 8 lat na karku. Gdyby się nad tym zastanowić, to trochę brakuje tego typu gier na PS5 - lub gdziekolwiek.

Przez „tego typu” mam na myśli napakowane przerysowaną akcją gry przygodowe, nietraktujące się zbyt poważnie i doprawione dawką cynizmu i humoru. Oczywiście, iż gier akcji nie brakuje na rynku, ale mieszanki uderzającej w podobne tony nie widzieliśmy od czasu Uncharted 4.

Kto jako Nathan Drake nie przeżył skoku z luku bagażowego samolotu bez spadochronu, nie wspinał się po zwisającym pionowo pociągu nad przepaścią i nie jechał brzuchem po błocie, ciągnięty przez ciężarówkę, ten ma sporo do nadrobienia. Mam dreszcze, kiedy choćby przypominam sobie te sceny, a co dopiero mówić o graniu! To były po prostu fenomenalne gry. Z jednej strony tak bardzo hollywoodzkie, a z drugiej przecież tak lekkie i odprężające.

Idź do oryginalnego materiału