Test: Etui The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom do Nintendo Switch BIG BEN

1 rok temu
Zdjęcie: Test: Etui The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom do Nintendo Switch BIG BEN


Musisz biec na pociąg? A może wracasz ze szkoły lub z pracy komunikacją miejską? Jak przewieźć konsolę, aby nic się jej nie stało?

Jedną z rzeczy, za które szczególnie cenię konsolę Nintendo Switch, jest jej mobilność. Nie raz zdarzało się, iż brałem ją na wakacje oraz w podróże służbowe. Oczywiście, wrzucanie Switcha luzem do plecaka czy bagażu nigdy nie było opcją, szczególnie w obliczu Joy-Conów wpadających w drift. Jak więc uniknąć zniszczeń? Z pomocą przychodzą tu właśnie pokrowce dedykowane konsoli Nintendo Switch. Jeden z nich przyszedł niedawno do redakcji i trzeba przyznać, iż prezentuje się naprawdę świetnie!

Jak prezentuje się to etui?

Zacznę oczywiście od frontu pokrowca, czyli pięknie wyglądającej grafiki z najnowszej odsłony The Legend of Zelda. Moją recenzję Tears of The Kingdom znajdziecie pod tym odnośnikiem. Na etui znajduje się jeden z promocyjnych obrazów gry. Nie jest to bezpośredni zrzut ekranu, a rysunek sprawiający wrażenie namalowanego farbami. Jest on nadrukowany na miękki materiał imitujący skórę. Po drugiej stronie znajdziemy już twardszy materiał, który będzie chronić konsolę przed zniszczeniem. Obie te części łączy ze sobą solidnie wyglądający zamek przeszyty niebieską i różową nicią. Posiada on bardzo przyjemny akcent w postaci gumowej zawieszki z herbem Hyrule. Do tego wszystkiego mamy ogumowaną rączkę, dzięki której możemy wygodnie przenosić etui wraz z naszą konsolą.

Etui w środku

Wnętrze etui wyłożono miękkim materiałem. Warto zwrócić szczególną uwagę na część, na której spocznie spód naszej konsoli Nintendo Switch. Przewidziano miejsce na popularne specjalne gripy czy nakładki na Joy-Cony. Sam posiadam gumowe nakładki polepszające ergonomię grania i faktycznie mieściły się tam bez problemu. W tym miejscu dodam, być może oczywistą rzecz, iż etui pomieści wszystkie dostępne modele Switcha (Lite, klasyczny oraz OLED).

Wspominałem, iż front etui (z nadrukiem) jest mniej twardy niż jego spód, czy jest to więc powód, żeby niepokoić się o ekrany naszych konsol? Nic z tych rzeczy! W środku znajdziemy jeszcze dodatkowy element stanowiący ochronę ekranu. To też jednocześnie „portfelik” na 5 kartridży i stand do naszej konsoli. Przy pomocy rzepu możemy określić kąt, pod jakim postawimy Switcha na etui. Tym samym odciążymy i tak niezbyt trwałą stopkę (choć poprawioną w OLEDowym modelu). Do etui dołączany pozostało mały case na dwie karty microSD.

Specyfikacja

Wymiary 265 x 160 x 45 mm
Waga360g
KompatybilnośćNintendo Stwitch, Switch Lite, Switch OLED + uchwyty
DodatkiPudełko na dwie karty SD, miejsce na 5 kartridży, stojak do oglądania
Gwarancja24 miesiące

Wrażenia z użytkowania

Jak więc użytkuje się Etui z nadrukiem The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom? Wrażenia są bardzo pozytywne. Widzę też, iż wykonane jest z trwałych, przyjemnych w dotyku materiałów. Wcześniej używałem etui marki… no właśnie, tak zwany noname… Mam więc porównanie względem tanich zamienników. Recenzowane tutaj etui można znaleźć w Polskich sklepach już za 100 zł. Różnica w jakości wykonania jest oczywiście od razu wyczuwalna. Wcześniej używałem odrobinę większego pokrowca mogącego pomieścić jeszcze ładowarkę i zamiennik doku, jednak recenzowane etui nie posiada tyle miejsca. Czy mogę więc je polecić? Jak najbardziej! Choć dalej do dłuższych podróży będę używać pokrowca pozwalającego mi spakować wszystkie rzeczy potrzebne do podłączenia się na przykład do telewizora w hotelu. Jednak w warunkach krótkich podróży, na przykład komunikacją miejską, z pewnością wezmę ze sobą etui z Linkiem!

Sprzęt do recenzji udostępnił producent - firma Nacon
Idź do oryginalnego materiału