Test Genesis Zircon XIII, czyli myszki ostatecznej. Polacy rozbili bank

3 tygodni temu

Potrzebujesz nowej myszki w rozsądnej cenie? Nie jesteś pewien jaka specyfikacja będzie dla Ciebie najlepsza? Odpowiedzią może być Genesis Zircon XIII, który pozwala na dostosowanie do wymagań użytkownika – od trybu pracy, przez kształt, aż po przełączniki.

Dobór odpowiedniej myszki komputerowej jest prawdopodobnie jednym z najbardziej subiektywnych wyborów. I nie powinno to nikogo dziwić – każdy z nas ma inne preferencje co do DPI, profilu skorupy czy też użytych wewnątrz przełączników. W końcu sporo zależy od wielkości dłoni, rozstawu palców, preferowanego chwytu czy ogrywanych gier. Dlatego właśnie myszka od rodzimej marki Genesis, wydana z okazji 13. urodzin, jest doskonałym gryzoniem, oferującym niespotykaną w tym segmencie cenowym personalizację.

Budowa

Genesis Zircon XIII to myszka o wymiarach 119 x 62 x 40 milimetrów i masie 77 gramów. Jest ona bardzo lekka i zgrabna. Do wyboru są dwa sposoby łączności – poprzez dołączony przewód USB lub korzystając z dedykowanego odbiornika 2,4 GHz. W obu przypadkach mowa o częstotliwości raportowania 1000 Hz. Co oczywiste, producent podkreśla, iż lepszą płynność i niższe opóźnienia dostajemy przy połączeniu przewodowym.

Skorupa myszki została w całości wykonana z gładkiego, przyjemnego w dotyku plastiku. Producent dołącza także zestaw gumowych nakładek na myszkę, zwiększających chwytność gryzonia. Do dyspozycji mamy 6 głównych przycisków – standardowe LPM, PPM i Scroll, dedykowany przełącznik DPI oraz dwa dodatkowe przyciski z boku. Na spodzie znajdziemy zestaw trzech ślizgaczy, przełącznik trybu pracy oraz przełącznik trybów oświetlenia myszki. Aplikacja Genesis pozwala na przemapowanie każdego z głównych przycisków.

Jakość wykonania myszki stoi na bardzo wysokim poziomie – korzystając z niej ma się wrażenie obcowania z produktem klasy premium. Podczas użytkowania nie miałem żadnych problemów ze skrzypieniem czy wyginającymi się, źle spasowanymi elementami. Sam projekt urządzenia także wypada pozytywnie – choć minimalistyczny, nie ginie on na tle konkurencji, a podświetlenie LED jest subtelne, z możliwością dokładnego dostosowania do naszych preferencji w aplikacji. Naturalnie można je też całkowicie wyłączyć.

Specyfikacja techniczna

Genesis Zircon XIII korzysta z sensora Pixart PAW3395 oferującego rozdzielczość od 50 do 26 000 DPI. Aplikacja pozwala ustalić konkretne profile przełączane przyciskiem na obudowie. Maksymalna szybkość śledzenia myszki to 650 IPS, a przyśpieszenie to do 50 G. Są to bardzo dobre wartości, charakteryzujące modele z wyższej półki. Polska propozycja sprawdzi się zarówno w spokojnych grach jednoosobowych, jak i dynamicznych tytułach sieciowych.

Sytuacja ma się ciekawie w przypadku wykorzystanych w myszce przełączników – a to dla tego, iż mamy do dyspozycji trzy różne zestawy. Wybrać możemy pomiędzy Kailh 4.0, Kailh 8.0 oraz Huano Silent. Jak można się domyślić, każda z opcji będzie charakteryzować się nieco innym odczuciem przy użytkowaniu oraz specyfikacją.

Najważniejszą charakterystyką jest z pewnością ich żywotność – kolejno, mowa tu o 60, 80 i 20 milionach gwarantowanych kliknięć. Osobiście najbardziej do gustu przypadły mi przełączniki Kalih 8.0, które używałem przez większość czasu recenzji. Warto podkreślić, ze wymiana switchy nie wymaga lutowania. Oprócz tego w prosty sposób można zmienić sprężyny oraz skok przycisków – wszystko dostajemy w zestawie.

Użytkowanie i czas pracy

Genesis Zircon XIII zarówno w pracy, jak i przy przeglądaniu internetu czy graniu w gry sprawdza się wyśmienicie. Oprócz dobrej responsywności, szeroki zakres możliwości personalizacji gryzonia rzeczywiście pozwala na to, żeby myszka „była moja”. Osobiście korzystam z chwytu typu Claw (przy którym leży wygodnie w dłoni), jednak wydaje mi się, iż przy pozostałych sposobach trzymania także nikt nie powinien narzekać na wygodę.

Tak jak wspomniałem wcześniej, z myszki możemy korzystać zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Producent obiecuje, iż wbudowany akumulator 600 mAh zapewnia do 100 godzin pracy. Po trzech pełnych cyklach użytkowania, wydaje się to być prawdziwe – nasz egzemplarz testowy średnio pozwalał na 104h użytkowania przy pełnym naładowaniu. Należy jednak pamiętać, iż drobne różnice między pojedynczymi myszkami, sposób użytkowania czy choćby wybór oświetlenia mogą wpłynąć na końcowy wyniki.

Największym plusem, a jednocześnie minusem jest dołączane przez producenta oprogramowanie. Z jednej strony, oferuje ono szeroki zakres dostosowania myszki pod nas, łącznie z funkcją makr. Z drugiej strony, frustruje fakt, iż Genesis dla swoich produktów nie oferuje jednego wspólnego programu. Oznacza to, iż o ile korzystamy z kilku polskich produktów (jak na przykład testowane przez nas ostatnio słuchawki Genesis Neon 764), zmuszeni jesteśmy do żonglowania poszczególnymi aplikacjami. Dodatkowo, aplikacja cierpi na tym, iż większość ustawień nie jest opisana. Przeciętny użytkownik nie będzie wiedział, co oznacza Predykcja, Debounce czy różnica między 1 mm a 2 mm w LOD.

Podsumowanie

Genesis Zircon XIII to wysokiej jakości myszka w przystępnej cenie. Choć skierowana ona jest głównie do graczy, bez problemu sprawdzi się w pracy czy przy przeglądania internetu. Dostajemy tutaj stonowany, ale nie nudny design z podświetleniem RGB LED. A szerokie możliwości personalizacji pozwalają na odnalezienie się w większości gier, niezależnie od gatunku. Chociaż fani MMORPG mogą poszukać czegoś z większą liczba przycisków.

Ze względu na niską wagę 77 gramów i plastikową skorupę, myszka jest bardzo wygodna w użytkowaniu. Osoby leworęczne powinny bez problemu korzystać z gryzonia, z możliwością zmiany przełączenia akcji LPM i PPM w dołączonej aplikacji. Należy jednak zaznaczyć, iż w tym przypadku dodatkowe przyciski z boku mogą być niekomfortowe w użytkowaniu.

Trudno powiedzieć coś złego o specyfikacji, zwłaszcza z możliwością łatwej wymiany przełączników. Szeroki zakres DPI, jak i duża ilość opcji w ramach systemu powinna zadowolić większość użytkowników. Niestety, sporo z ustawień nie jest w jakikolwiek sposób opisana, co może sprawić problemy niedoświadczonym użytkownikom.

Podsumowując, testowana myszka jest świetną opcją, która spokojnie może konkurować z droższymi modelami. Genesis Zircon XIII świetnie sprawdza się już po wyjęciu z pudełka, ale błyszczy w momencie gdy poświęcimy chwilę na dostosowanie go pod siebie. A jest to bardzo proste dzięki oryginalnej budowie i dołączonym akcesoriom. Testowana myszka kosztuje w Polsce aktualnie około 249 złotych. Do wyboru jest biała i czarna kolorystyka, a producent udziela 2 lat gwarancji. W tej cenie trudno o coś lepszego.

Plusy:Minusy:
Bardzo duża możliwość personalizacjiPrzycisk do zmiany poświetlenia na spodzie
Bardzo dobra jakość wykonaniaBrak integracji z innymi produktami marki
Cena na tle konkurencjiNieczytelne ustawienia w aplikacji
Lekka
Idź do oryginalnego materiału