Test: Ładowarka PDP Afterglow Wave Dual Charger

4 dni temu

Zdjęcie: Test: Ładowarka PDP Afterglow Wave Dual Charger

Afterglow Wave Dual Charger to bardzo ciekawa, a na dodatek oficjalna ładowarka do kontrolerów DualSense, które towarzyszą mi podczas wielogodzinnych maratonów na PlayStation 5. Urządzenie łączy w sobie praktyczność i stylowy design, który dodatkowo podbijany jest światłem RGB. Jak już prawdopodobnie wiecie, lubię wszystko, co się świeci, więc jestem z niej bardzo zadowolona. Jak się sprawuje ten sprzęt w praktyce?

Marka PDP odpowiedzialna jest za wykonywanie padów do konsol Nintendo, Xbox, PlayStation czy też komputerów. Ponadto w swojej ofercie posiadają całkiem interesujące gadżety i sprzęt typowo gamingowy. Jeden z takich gadżetów macie właśnie okazję poznać i mowa tutaj o nieskomplikowanej ładowarce do padów. Producent ten wierzy, iż projektuje swoje produkty, wychodząc przed szereg. Wydajny sprzęt o solidnych możliwościach powinien być dostępny dla wszystkich – nie tylko dla profesjonalistów. Na dodatek jakość oferowanych produktów w połączeniu z ceną sprawia, iż naprawdę warto zapoznać się z portfolio marki.

Afterglow Wave Dual Charger doskonale komponuje się teraz z moimi meblami pod telewizorem, na których stoją także konsole i kontrolery. Ładowarka pozwala na ładowanie jednocześnie dwóch kontrolerów. Producent informuje o tym, iż czas ten ma wynosić mniej niż 3 godziny, jednak oczywiście – sprawdziłam to. Na uwagę zasługują konfigurowalne efekty RGB, które dodają jej charakteru i doskonale wpasują się w gamingowy klimat waszych stanowisk. Magnetyczne styki zapewniają łatwe podłączenie, a oficjalna licencja PlayStation gwarantuje wysoką jakość i bezpieczeństwo dla Waszych padów. Zawartość opakowania nie jest jakaś wygórowana. W środku znajdziemy:

ulotkę z instrukcjami parowania z aplikacją;
ładowarkę Afterglow Wave Dual Charger (w dwóch częściach);
kabel USB A – USB C do podłączenia jej z ładowarką (ładowarki brak w zestawie).

Jakość wykonania ładowarki

Ładowarka jest bardzo lekka, a złożenie jej wymaga włożenia mniejszej części na większą – i to w zasadzie tyle. Całość następnie podłączamy do białego kabla dołączonego do zestawu. Producent informuje, iż ładowarki nie należy podłączać do innych urządzeń niż konsola, ponieważ podłączanie do innych źródeł zasilania, takich jak gniazdko lub komputer PC, może nieprawidłowo naładować kontrolery. Zatem musicie pamiętać, by ładowarka była na stałe podłączona do jednego z 2 wejść USB konsoli, z tyłu. Ja z wejścia z przodu korzystam do podłączenia adaptera dla słuchawek.

Po dwóch stronach urządzenia znajdziemy przyciski – w tym przycisk rozpoczęcia parowania poprzez Bluetooth celem połączenia z aplikacją. Od frontu możemy zauważyć podświetlane logo, tak samo, jak falujące wzory po bokach. Całość, mimo swojej lekkiej wagi prezentuje się bardzo dobrze. Pady bezproblemowo wchodzą w swoje miejsca i od razu rozpoczyna się akcja pod tytułem „Naładuj pada, bo nie ma czasu w przerwę”. Ładowarka ma także od spodu podkładki, które mają niwelować jej przesuwanie się.

PDP Afterglow Wave Dual Charger w praktyce

Magnetyczne styki zapewniają precyzyjne ułożenie kontrolerów, dzięki czemu w mgnieniu oka pady zaczynają się ładować. Przyznaję jednak, iż na samym początku byłam sceptycznie nastawiona do faktu, iż pady mają być podłączone pod kątem. Niemniej w ostateczności nie ma znaczenia, czy na stacji jest jeden pad, czy dwa. Urządzenie się nie przewróci, co jest bardzo ważne. Dzięki wbudowanemu modułowi Bluetooth możemy podłączyć ładowarkę PDP Afterglow Wave Dual Charger do swojego telefonu i spersonalizować ustawienia w aplikacji. Ta niestety jeszcze wymaga dopracowania, ponieważ większość objaśnień wygląda na niej jak jakiś błąd w kodzie.

Ładowarka oferuje do 8 konfigurowalnych stref oświetlenia RGB. Wystarczy pobranie wcześniej wspomnianej aplikacji o nazwie PDP Control Hub. jeżeli lubicie się bawić światłami i efektami, to znajdziecie to jedno, najlepsze ustawienie. Tak samo z barwą, ponieważ gama odcieni jest całkiem solidna.

Jak z samym czasem ładowania? Pokusiłam się, by jednak sprawdzić, ile czasu zajmie ładowanie po wpięciu po prostu do kostki ładującej i do gniazdka. Wyszło trochę ponad 3 godziny. W podłączeniu do konsoli w chwili, kiedy na ekranie pojawia się komunikat o niskim poziomie baterii, ładowarka naładowała pada w 2 godziny i 40 minut. Całkiem nieźle. Myślę, iż ten czas będzie optymalny choćby dla najbardziej wymagających graczy. Tacy jednak mają więcej niż jednego pada, a choćby więcej niż trzy.

Podsumowanie PDP Afterglow Wave Dual Charger

Jeśli szukacie jakiegoś fajnego dodatku do swojego gamingowego stanowiska lub chcecie komuś zrobić fajny prezent pod choinkę, to trafiliście idealnie. Ładowarka PDP Afterglow Wave Dual Charger jest lekka, dopasuje się do każdego kącika gracza, naładuje gwałtownie dwa pady i na dodatek świeci. Takie oświetlenie to absolutne must have w miejscu, w którym królują gry i zaliczanie questów. W cenie oscylującej ok. 139 PLN jest ładowarką idealną. Szkoda tylko, iż należy ją zawsze podłączać wyłącznie do konsoli, co nieco zmniejsza możliwości dostosowania jej miejsca wokół urządzeń. Niemniej standardowa stacja ładująca odeszła lekko w zapomnienie i Afterglow przejęło pierwsze miejsce na półce.