Test Silver Monkey X Arago. To najtańszy bezprzewodowy headset na rynku

3 godzin temu

Wybór odpowiednich słuchawek nigdy nie jest łatwym zadaniem. Oczywiście każdy z nas chce dostać jak najlepszy sprzęt i jakość dźwięku, ale nie wszyscy mają duży budżet. Tutaj z pomocą przychodzi Silver Monkey i testowany przez nas przystępny cenowo zestaw audio.

Do takiej właśnie kategorii zaliczają się słuchawki Silver Monkey X Arago. Jest to model nie tylko dostępny dla szerokiego grona użytkowników, ale i bezprzewodowy, co w tym przedziale cenowym nie jest rzeczą oczywistą. Dzięki swoim szerokim opcjom łączności pozwolą nam one nie tylko na wygodne używanie ich w domowym zaciszu, ale sprawdzą się też chociażby w podróży, gdy będziemy chcieli oddać się grom mobilnym na telefonie lub tablecie.

Budowa

Silver Monkey X Arago to sprzęt wyjątkowo lekki, o masie zaledwie 200 gramów i budowie wokółusznej. To rzadkość w tym segmencie cenowym oraz niewątpliwa zaleta, jako iż słuchawki z powodzeniem mogą służyć nam w podróży. Co prawda mikrofon przymocowany jest na stałe, ale jest on dość krótki i chowa się w nauszniku, dobrze wpasowując w bryłę zestawu i nie rzucając w oczy. Dopełnia to gustowny design i stonowana stylistyka.

Testowane headset jest wygodny i nie powoduje dyskomfortu choćby przy długotrwałym użytkowaniu. Jestem osobą noszącą okulary i dobrze zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo uprzykrzyć życie mogą zestawy słuchawkowe zbyt mocno uciskające skronie. Tutaj ten problem nie występuje, co jest bardzo dużą zaletą. Nauszniki nie powodują też nadmiernego pocenia się, dzięki obiciu z miękkiego materiału i wykonaniu z gąbki zapamiętującej kształt. Można je też w prosty sposób ściągnąć i wymienić na inne kompatybilne modele.

Pałąk wyposażono w to samo materiałowe obicie. Wielkość Silver Monkey X Arago można płynnie regulować, przez co nie ma problemu z dopasowaniem ich zarówno do dużych, jak i małych głów. Oczywiście trzeba również zwrócić uwagę na fakt, iż niska masa to też pewne ustępstwa. Całość wykonano z plastiku i brak tutaj elementów metalowych. Osobiście nie traktowałbym tego jako wadę, bo nie są one przesadnie delikatne. Warto to jednak mieć na uwadze, jeżeli ktoś np. szuka słuchawek do jazdy na rowerze czy deskorolce.

Nawigacja odbywa się z pomocą fizycznych przycisków umieszczonych na lewej muszli. Zależnie od pełnionych przez nie funkcji przełączniki różnią się nieco kształtem, przez co łatwo bez patrzenia zorientować się, za co odpowiadają. Za sterowanie głośnością odpowiadają dwa z nich, kolejny pozwoli nam wyciszyć mikrofon, a dzięki ostatniego wybieramy tryb łączności. U spodu muszli znajdziemy też port USB typu C służący do ładowania. Obecne są też diody sygnalizujące połączenie i tryb w jakim znajduje się mikrofon.

Specyfikacja techniczna

Silver Monkey X Arago zostały wyposażone w 50-milimetrowe przetworniki oferujące pasmo przenoszenia w przedziale od 20 do 20 000 Hz oraz czułość na poziomie 100 dB SPL/mW przy 1k Hz. Pracują one w trybie stereo, a miłym dodatkiem jest obsługa systemu wirtualnego dźwięku 7.1. Zadbano też o pasywną redukcję hałasu. Za zasilanie odpowiada wbudowany akumulator li-ion o pojemności 500 mAh. Producent deklaruje do 63 godzin pracy na jednym ładowaniu, w naszym testach osiągnęliśmy 51 godzin przy użyciu odbiornika 2,4 GHz.

Oczywiście, fani tradycyjnych rozwiązań mogą podpiąć słuchawki do dowolnego urządzenia również dzięki przewodu USB typu C i użytkować je podczas ładowania. Na wyposażeniu zestawu nie znajdziemy za to podświetlenia RGB LED. Może to być wadą dla części użytkowników, ale dla mnie osobiście jest to zaleta. Nie lubię płacić za funkcjonalność z której nie korzystam, a trzeba zaznaczyć, iż nie jestem fanem „świecidełek” w żadnej formie.

Jeśli chodzi o dołączony mikrofon, jest to rozwiązanie o charakterystyce wielokierunkowej i czułości -38 dBV/Pa przy 1k Hz. Jak wspomniano, jest on przymocowany na stałe do lewej muszli i nie ma możliwości jego odłączenia lub wyginania, jednak pochwalić może się aktywną redukcją szumów dobiegających z otoczenia (ENC).

Użytkowanie

Z zestawu Silver Monkey X Arago korzystałem w szeregu codziennych zastosowań – oglądaniu anime i seriali, graniu w gry, rozmowach na komunikatorach głosowych jak Discord czy słuchaniu muzyki. W przypadku trzech pierwszych z nich słuchawki spełniły pokładane w nich nadzieje i raczej nie ma na co narzekać. jeżeli chodzi jednak o słuchanie muzyki, to widać tu pewne niedociągnięcia, z których najbardziej doskwierały mi słabe basy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, iż ich głównym przeznaczeniem są gry, a z tym zadaniem radzą sobie dobrze. Zwłaszcza biorąc pod uwagę niską cenę.

Kolejnym minusem jest dla mnie sterowanie głośnością. Nie jest ono niezależne od ustawień systemowych, a dodatkowo odbywa się skokowo o około 6 punktów w jedną i w drugą stronę. Wolałbym też widzieć zamiast przycisków pokrętło, ale jest to już moja osobista preferencja. Początkowo nie mogłem się przyzwyczaić do wydłużonego kształtu nauszników, ale była to kwestia kilku zaledwie godzin, bym przestał zwracać na to uwagę. jeżeli chodzi o zasięg, wynosi on około 10 metrów, a jedyny problem stanowiły naprawdę grube ściany.

Nagranie z mikrofonu w słuchawkach Silver Monkey X Arago.
Materiał porównawczy z mikrofonu w słuchawkach Genesis Neon 764.

Mikrofon sprawdza się zaskakująco dobrze, a choćby lepiej niż mogłoby to wynikać z jego specyfikacji i budowy. Jakość dźwięku jest niezła, naszej mowie nie towarzyszą trzaski, a współrozmówcy nie wyrażali uwag do brzmienia mojego głosu. Jest on jednak dość cichy i zdecydowanie nie nadaje się do poważnego streamingu czy nagrywania wokali.

Podsumowanie

Silver Monkey X Arago to zestaw zaprojektowany z myślą o graczach i tak jest też reklamowany. Sprawdza się w tym zadaniu dobrze i z pewnością może być ciekawym wyborem dla osób, które nie chcą wydawać majątku na słuchawki lub korzystają z nich okazjonalnie, przykładowo tylko w nocy by nie przeszkadzać innym domownikom. Fakt, iż są one bezprzewodowe to spora zaleta, dzięki której możemy użytkować je również w podróży, oddając się rozgrywce w grach mobilnych lub oglądając seriale.

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie niezwykła wygoda ich użytkowania. Muszę przyznać, iż miałem kontakt z droższymi modelami, które wypadały na tym polu znacznie gorzej. choćby po kilku godzinach grania nie czuć ich na głowie. Oczywiście w sklepach dostępne są jeszcze wygodniejsze propozycje o lepszym dźwięku, ale będą one kilkukrotnie droższe.

Silver Monkey X Arago to rozwiązanie wycenione na 149,99 złotych, ale regularnie dostępne na promocjach za mniej niż 100 złotych. Tym samym jest to jeden z tańszych bezprzewodowych headsetów dla graczy na polskim rynku. Zestaw ten debiutował w czerwcu 2024 roku, a więc jest rozwiązaniem „świeżym”. Do wyboru mamy dwie wersje kolorystyczne – czarną i białą, a producent udziela 2 lat gwarancji.

Plusy:Minusy:
Długi czas pracy na jednym ładowaniuSkokowa regulacja głośności
Wygoda użytkowaniaBrak odłączanego mikrofonu
Przystępna cenaSłabe basy
Niska masa
Idź do oryginalnego materiału