Test wydajności Dying Light: The Beast - Nie potrzeba potwora do grania? Wymagania sprzętowe nie straszą... ale są niespodzianki

1 godzina temu
Dying Light: The Beast to kolejna pełnoprawna odsłona największego hitu Techlandu, reprezentującego gatunek action-survival nafaszerowany zgnilizną i zombiakami, który przyciągnął miliony graczy lubiących towarzystwo sztywniaków. Deweloper w przypadku kontynuacji nie obiecywał wielkiego technicznego progresu, skupiając przede wszystkim na ulepszeniu autorskiej technologii oraz kontynuacji ciekawej historii. Jednak w Dying Light: The Beast dodano chociażby implementację NVIDIA DLSS 4 i Multi Frame Generation, jakich zabrakło w Dying Light 2: Stay Human. Obydwie technologie będą elementem składowym recenzji technicznej i sprawdzianu wymagań sprzętowych. Jesteście gotowi na krwawą rozwałkę?
Idź do oryginalnego materiału