3 godzin temu
Jeśli tęsknicie za oryginalnym The Crew, to już niedługo będziecie mieli sporo powodów do świętowania. Społeczność fanów ogłosiła datę wskrzeszenia uśmierconej gry wyścigowej, choć oczywiście w nieco innej formule. Dotychczasowi posiadacze produkcji otrzymają możliwość powrotu do ukochanego świata i ponownego zmierzenia się w samochodowych potyczkach. Warto jednak pamiętać o kilku istotnych rzeczach, gdyż nie każdy znajdzie się w gronie szczęśliwców.
The Crew Unlimited – ambitny projekt społeczności, który robi ogromne wrażenie
Zamknięcie serwerów tytułowej gry przelało czarę goryczy. Ubisoft wykonał krok, który rozpalił w graczach chęć walki z korporacyjnymi praktykami. Dlatego też powstała inicjatywa Stop Killing Games, która zgarnęła milion podpisów i dotarła do wszystkich europejskich władz. Istnieje zatem ogromna szansa, iż wielkimi krokami zbliżają się zmiany w obowiązujących przepisach. Czy zatem użytkownicy przestaną tracić dostęp do swoich uwielbianych produkcji?
- Call of Duty jako film? Trwają rozmowy nad sprzedażą praw do adaptacji
Okazuje się, iż zamieszanie wywołało burzę choćby w szeregach francuskiego wydawcy. Jak się bowiem okazuje, The Crew 2 otrzyma tryb offline – choćby po wyłączeniu serwerów nie zniknie możliwość uruchomienia gry i dalszego czerpania satysfakcji z organizowania wyścigów. Ubisoft nie zamierza jednak wznawiać sprzedaży oraz wsparcia dla pierwowzoru wydanego w 2014 roku. Dlatego też gracze postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.
Tak właśnie powstał ambitny projekt The Crew Unlimited, który rozwijany jest od pierwszej połowy ubiegłego roku. Kreatywna społeczność przez cały ten czas udoskonalała przedsięwzięcie i wygląda na to, iż użytkownicy nie będą musieli czekać zbyt długo na premierę. Ma ona nastąpić bowiem już 15 września 2025 roku. w tej chwili trwa ostatnia faza testów mająca wykryć pominięte dotychczas niedogodności czy błędy.
Źródło zdjęcia: The Crew UnlimitedCzym jednak dokładnie jest ta robiąca wrażenie inicjatywa?
Na razie nie ma mowy o zabawie z innymi graczami, ale są plany na przywrócenie trybu online
Mówimy tak naprawdę o autorskim emulatorze serwera dla niedziałającego już The Crew. Dzięki temu nic nie stoi na przeszkodzie, by zasmakować rozgrywki offline. Nie ma zatem mowy o zabawie z innymi graczami, ale twórcy nie wykluczają wprowadzenia takiej opcji w bliżej nieokreślonej przyszłości. Implementacja multiplayer to znacznie bardziej skomplikowany proces (także pod kątem prawnym), więc twórcy postanowili udostępnić społeczności swego rodzaju przedsmak. To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza dla osób darzących grę wyścigową wyjątkowym sentymentem.
Źródło zdjęcia: Steam, UbisoftWarto przy okazji wspomnieć o kilku warunkach. Należy posiadać własną kopię gry (fizyczną lub cyfrową), co może być ogromnym problemem. The Crew nie jest już bowiem dostępne w sprzedaży, natomiast obecni posiadacze produkcji mają niemałe problemy z ponownym pobraniem tytułu z serwerów wydawcy. Trzeba więc kombinować lub mieć ogromne szczęście. Drugim niezwykle istotnym elementem jest konieczność rozpoczęcia przygody całkowicie od zera. jeżeli zawczasu pomyśleliście jednak o lokalnym zapisie plików .json, to Wasz postęp zostanie przeniesiony.
- Porsche otrzyma gry. Zabawa w samochodach wejdzie na nowy poziom
Samo przedsięwzięcie należy jednak uznać za niezwykle ambitne. Pozostaje trzymać kciuki, by Ubisoft dał społeczności spokój i pozwolił cieszyć się ich ulubioną grą wyścigową. Tymczasem zapraszamy Was na oficjalną stronę projektu – stamtąd pobierzecie specjalnego klienta w dniu premiery.
Źródło: The Crew Unlimited / Zdjęcie otwierające: Ubisoft
