Jeżeli jest jedna rzecz, na której kompletnie się nie znam – zarówno w prawdziwym życiu, jak i w The Sims – to jest to projektowanie ogrodów. Jestem w stanie postawić stosunkowo przytulnie prezentujący się domek, ale kiedy tylko przychodzi do udekorowania parceli dookoła niego, zaczynają się schody. Pakiet akcesoriów Romantyczny ogród stał się natomiast motywatorem do przyłożenia się tym razem i wykreowania ogródka godnego wiktoriańskiej królowej. Efekt końcowy jest względnie przyzwoity, ale to raczej wynik mojej niekompetencji, aniżeli wprowadzonych w rozszerzeniu przedmiotów w trybie budowania.
Spis Treści
- Dekoracje ogrodowe
- Studnia życzeń
- Garderoba
- Podsumowanie
Kup The Sims 4: Romantyczny ogród (PC)
Wiktoriański ogród
Te prezentują się bowiem naprawdę kapitalnie i śmiem twierdzić, iż są jednymi z najciekawszych elementów ogrodowego wystroju. Na równi postawiłbym może Perfekcyjne patio, aczkolwiek był to pakiet utrzymany w zupełnie innym stylu, skupiający się raczej na ogrodzie imprezowym, aniżeli romantycznym. W tym przypadku mamy natomiast do czynienia z tą drugą opcją. Wystarczy szybki rzut oka na tabelkę z przedmiotami, by zauważyć, iż wszystkie utrzymano w mocno wiktoriańskim stylu, wliczając w to renesansowe rzeźby, kamienne ławy wraz z altanami oraz trzy rodzaje fontann, w których można się zarówno taplać, jak i wrzucić do nich pieniążka. Wszystko to mocno udekorowane kwiatami, dzięki czemu surowy kamień nabiera życia.

Łącznie do naszej dyspozycji trafiają 34 przedmioty, które świetne sprawdzą się w trakcie budowania pałacyku z epoki. Raczej nie będą one pasować do zwykłego domku na przedmieściach, ale o ile klasyka Wam nie w głowie, to w sumie wiktoriański ogród całkiem nieźle wypada w połączeniu z nowocześniejszym, wręcz minimalistycznym budownictwem. Kontrast wprowadza ciekawą dynamikę, która sprawia, iż całość nabiera życia. Osobiście ograniczyłem się do małego przydomowego ogródka do wypoczynku, a także znajdującej się na tyłach posiadłości olbrzymiej fontanny, ale spokojnie można zaszaleć i stworzyć ustronne miejsca spotkań czy też żywopłotowe labirynty (aczkolwiek te ostatnie będą miały funkcję wyłącznie dekoracyjną, bo przecież Simowie się w nich nie zgubią).
Studnia obfitości
Wisienką na torcie w pakiecie Romantyczny ogród okazuje się natomiast studnia, oferująca nie tylko walory dekoracyjne, ale także nową mechanikę – życzenia. Studnię poprosić można o spełnienie jednego z kilku różnych marzeń jak chociażby awans w pracy, miłość czy dziecko. W zależności od jej humoru, prezentowanego poprzez zdobiącą ją twarz, czekać będą nas rozmaite konsekwencje. Ot, prośba o wyższe stanowisko w karierze może zostać całkowicie spełniona, ale też tylko częściowo, gwarantując jedynie wyższą ocenę pracownika, lub wręcz przeciwnie, stawiając nas przed możliwością zwolnienia. Nasze szanse na pozytywne rozpatrzenie życzenia możemy zwiększyć datkami. Im wyższy, tym większa szansa. Warto być hojnym, bo istnieje szansa, iż niepocieszona studnia doprowadzi do śmierci naszego podopiecznego.
Skromna garderoba
Najsłabiej wypada niestety aspekt garderoby, w której znajdziemy 19 nowych ubrań i fryzur. Nie będzie to jednak nic, co mogłoby jakkolwiek zachwycić czy też pasowałoby do klimatu dodatku. Ot, schludnie prezentujące się stroje w stylu smart casual, ubogacone – w sumie podobnie jak elementy ogrodowego wystroju – kwiecistymi wzorami. Jest zatem przyzwoicie, ale mogłoby być zdecydowanie lepiej.
Ogród godny króla
Na całe szczęście to, co w pakiecie Romantyczny ogród najważniejsze, czyli właśnie elementy ogrodowe, wypada naprawdę dobrze i zachęca do eksperymentowania z projektowaniem ogrodów godnych króla. Również studnia wraz z mechaniką życzeń wypada naprawdę dobrze, stanowiąc niekiedy sporą pomoc w rozwoju naszych Simów, oferując też pozytywne nastrójniki bądź bonusy do uczenia się nowych umiejętności. To na pewien sposób hazard, w dodatku kosztowny, jeżeli liczyć napiwki, ale sprawiający zaskakująco sporo frajdy i po prostu przydatny.
The Sims 4: Kino domowe – recenzja (PC). Multipleks w domowym zaciszu
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!