8 godzin temu
Wielu graczy urządzając swoje stanowisko koncentruje się na podzespołach komputera. Tymczasem powinniśmy zacząć od samego początku – od biurka i fotela.
Tajwańczycy przygotowali coś dla tych, którzy są na wczesnym stadium urządzania swojego gamingowego kącika lub też planują nieco go odświeżyć. Mowa tutaj nie tylko o dwóch wygodnych seriach foteli, ale też o biurku, które możemy dopasować do naszych preferencji pod każdym niemal względem. Niestety, w dość wysokich cenach.
ThunderX3 FLEX Pro
Linia ta składa się z dwóch modeli różniących się zastosowanym materiałem. W wariancie ThunderX3 FLEX Pro Mesh producent zdecydował się na przewiewną siatkę, natomiast w przypadku FLEX Pro Loft mamy do czynienia z miękkim materiałem. Cała reszta specyfikacji wygląda natomiast identycznie. Fotele możemy dostosować do naszych potrzeb w każdym niemal aspekcie – wysokości, głębokości czy pochylenia. I dotyczy to wszystkich elementów, niezależnie czy mówimy o zagłówku, siedzisku, oparciu czy podłokietnikach. Siłownik to klasyczne rozwiązanie gazowe 4. klasy.
Siedzisko ma głębokość 44 cm i szerokość do 50 cm, a sam fotel przeznaczony jest dla użytkowników o wzroście między 160, a 195 cm oraz masie do 125 kg. jeżeli chodzi o cenę to wynosi ona 499,90 euro (około 2139 złotych), a w zestawie niestety zabrakło poduszek – zarówno pod głowę, jak i odcinek lędźwiowy.
ThunderX3 SOLO 360 Loft
W tym przypadku postawiono na oddychającą tkaninę w kolorze czarnym lub grafitowym oraz wypełnieniem z wygodnej i trwałej pianki. Producent zadbał o regulację wysokości zagłówka i siedziska, a także możliwość pochylenia oparcia dzięki tradycyjnego pokrętła. Zdecydowanie lepiej prezentują się podłokietniki, które możemy dopasować do naszych potrzeb w każdym niemal aspekcie. Niestety, producent nie podzielił się wymiarami ThunderX3 SOLO 360 Loft, ani jego sugerowaną ceną.
ThunderX3 LAB-X
Biurko może się pochwalić blatem o szerokości 170 cm i głębokości 75 cm. Wysokość stelaża możemy natomiast regulować w zakresie od 75 do 120 cm dzięki jednego kliknięcia. Jest to możliwe dzięki wbudowanemu mechanizmowi, który dodatkowo został wyposażony w system antykolizyjny. Oczywiście ThunderX3 LAB-X musi być w tym celu podłączony do prądu. Znalazło się też miejsce na „wbudowaną podkładkę” wykonaną ze szkła hartowanego.
Miłym dodatkiem jest zamontowany na aluminiowo-stalowej ramie biurka system prowadnic, umożliwiający personalizację dzięki kilku dodatków Mowa tutaj o takich gadżetach jak uchwyt na kubek lub słuchawki, ale istnieje też opcja instalacji dowolnych akcesoriów korzystających z sześciokątnych śrub M6. jeżeli chodzi o masę mebla to ta wynosi 47,5 kilograma, a możemy umieścić na nim sprzęt ważący maksymalnie 80 kilogramów. Producent wycenił biurko na 499,90 euro (około 2139 złotych).
