To był ostatni rok, w którym broniłem konsol. Uciekam na blaszaka i mam ku temu 5 brutalnych powodów

19 godzin temu
Przez dwie dekady byłem samozwańczym adwokatem pudełek pod telewizorem. W każdej dyskusji wyciągałem na stół ten sam, koronny argument: legendarną, wręcz magiczną prostotę użytkowania, zamykającą się w haśle „włóż płytę i graj”...
Idź do oryginalnego materiału