To on stworzy twoje ulubione misje w Wiedźminie 4 – fani będą zachwyceni

Wiedźmin 4 to gra, na którą czekają wszyscy. Zarówno wierni fani poprzednich części, miłośnicy RPG i magicznych światów, jak i krytycy czy zwykli gracze. CD Projekt Red obiecuje produkcję, która nie zawiedzie i ma szansę stać się globalnym fenomenem.

A teraz dorzucili prawdziwą bombę – do zespołu dołączył Karel Kolmann, projektant odpowiedzialny za sukces Kingdom Come: Deliverance 2. To właśnie on będzie współtworzył zadania w Wiedźminie 4. To oznacza, iż nowa odsłona serii może zaoferować jedne z najbardziej angażujących questów w historii gier RPG.

Kim jest Karel Kolmann i dlaczego jego praca robi wrażenie?

Karel Kolmann to człowiek, który przez osiem lat był jednym z filarów Warhorse Studios. To człowiek, który miał ogromny wpływ na to, jak wyglądało Kingdom Come: Deliverance 2. To właśnie on odpowiadał za najbardziej charakterystyczne elementy gry. Mianowicie tryb hardcore, który zamienił rozgrywkę w prawdziwe wyzwanie dla weteranów RPG, oraz system przestępczości. Dzięki temu świat reagował na gracza w sposób naturalny i konsekwentny.

Klatka z oficjalnego zwiastunu gry Kingdom Come: Deliverance II / Źródło: Warhorse Studios

Kolmann nie był tylko „specem od mechanik”. Na jego koncie znajduje się aż 11 misji, w pełni zaprojektowanych i oskryptowanych, wraz z dialogami i przerywnikami filmowymi. To właśnie dzięki takim zadaniom Kingdom Come zyskało opinię gry, w której questy poboczne potrafią być bardziej emocjonujące niż główny wątek. Gracze chwalili je za nieszablonowe podejście, wielowątkowość i realizm – coś, co w RPG-ach wcale nie jest standardem.

Jego odejście nastąpiło tuż po premierze dodatku Mysteria Ecclesiae, ostatniego elementu przepustki sezonowej. Można powiedzieć, iż Kolmann zamknął pewien rozdział – i od razu otworzył nowy, tym razem w CD Projekt Red.

Co jego doświadczenie oznacza dla Wiedźmina 4?

Kingdom Come: Deliverance 2 sprzedało się w ponad trzech milionach egzemplarzy, a jednocześnie zebrało świetne recenzje za realizm oraz wymagające questy. W dużej mierze był to sukces Karela Kolmanna, ponieważ odpowiadał on za najważniejsze elementy rozgrywki i narracji. To właśnie on zaprojektował jedne z najlepszych misji pobocznych w grze.

W praktyce oznacza to, iż w Wiedźminie 4 możemy spodziewać się misji o większej głębi i realnych konsekwencjach. Zamiast prostych, schematycznych zadań w stylu „zabij pięć potworów i odbierz nagrodę”, gracze otrzymają questy, które będą angażować emocjonalnie, zmuszać do trudnych wyborów i wpływać na świat gry w sposób odczuwalny.

Ogromny powód do euforii dla fanów gier RPG

Myślę, iż CD Projekt Red bardzo uważnie obserwuje rynek i słucha graczy. Widać, iż studio wyciąga wnioski zarówno z własnych doświadczeń, jak i z perypetii innych producentów gier w ostatnich latach. Zatrudnienie Karela Kolmanna to świetny przykład takiego podejścia. Zamiast zamykać się we własnym gronie, postawili na człowieka, który ma już na koncie ogromny sukces.

Wiedźmin 4 właśnie zyskał mistrza questów, a to daje nadzieję, iż przygoda z Ciri na pierwszym planie będzie jeszcze bardziej emocjonująca i pełna niezapomnianych wyborów.

Źródło: TheGamer / Zdj. otwierające: CD PROJEKT