
OPINIA | „Czy gra wideo może oferować zbyt dużo mechanik?” - takie pytanie pojawiło się w mojej głowie chwilę po spędzeniu godziny z Crimson Desert na targach Gamescom. To niezwykle osobliwe RPG, inne od wszystkich innych przedstawicieli gatunku, z którymi miałem do tej pory do czynienia. RPG ambitne aż do bólu. Pytanie tylko, czy nie zbyt przekombinowane.