Po zakrapianej imprezie w tawernie podchodzi do nas tajemniczy jegomość i oferuje sprzedanie swojego przybytku. Pełni entuzjazmu i przy okazji pozbawieni pieniędzy stajemy się właścicielami tawerny na obrzeżach miasteczka. Po dojechaniu do celu zastajemy kompletną ruinę. Teraz nie pozostaje nic innego jak zakasać rękawy i przeobrazić ten przybytek w najwspanialszą karczmę w królestwie.
Spis Treści
- Porywać się z motyką na słońce
- Jeszcze jedną kolejkę
- Ale co tu można robić?
- Klimatyczna miejscówka
- Podsumowanie
Porywać się z motyką na słońce
Wcale nie zmyśliłem tego wstępu, to faktyczny początek występujący w grze. jeżeli miałbym zobrazować, jak wygląda Travellers Rest, to nasuwają mi się dwie myśli — Stardew Valley lub Story of Seasons. Sam nie do końca wiedziałem, za co się biorę, bo jest to tytuł niezwykle rozbudowany. jeżeli nie będziecie mieć głowy na karku, to kilka pierwszych godzin może być dla was katorgą.
To jedna z tych produkcji, w których samouczek to dosłownie wierzchołek góry lodowej, a pod taflą wody kryje się cała masa mikrozarządzania, zbierania składników, tworzenia przedmiotów, i tak dalej. Sam w pewnym momencie skapitulowałem i skorzystałem z pomocy kilku poradników na YouTube, aby moja karczma o wdzięcznej nazwie Czarci Odbyt mogła w jakikolwiek sposób zarabiać.

Jeszcze jedną kolejkę
Na początku mamy do dyspozycji wodę i kleik, a na tym długo nasz przybytek nie pociągnie. Na szczęście lokalne miasto jest pełne sklepów, gdzie możemy zaopatrzyć się w warzywa, nasiona, mięso i wszelakiej maści składniki i urządzenia. Wszystko to, aby stać się samowystarczalnym i dostarczać coraz to lepsze produkty dla naszej karczmy. Im większa różnorodność, tym lepsze pieniądze zarobimy, i tak dalej.
Gdy już osiągniemy odpowiedni prestiż, będziemy mogli zatrudniać pracowników, aby nasza karczma stała się w pełni niezależna, a choćby będziemy mogli otworzyć noclegownię. Niestety, ale nie jest to gra dla niecierpliwych. Szczególnie gdy na początku niczego nie ogarniamy i mamy wieczne problemy z pieniędzmi, a piwa zawsze brakuje (HAŃBA). Należy również pamiętać, iż to wczesny dostęp i produkcja jest cały czas rozwijana pod kątem nowych mechanik i pomysłów.

Ale co tu można robić?
Jak wspomniałem wyżej, rozgrywka kojarzy mi się ze Stardew Valley (nawet oprawa jest bardzo podobna) tylko zamiast gospodarstwa domowego prowadzimy karczmę i wszystko, co z nią związane. Poznajemy nowe przepisy przez podbijanie naszego poziomu, obsługujemy gości, dbamy o czystość, warzymy piwo, gotujemy, a także uprawiamy rośliny, hodujemy zwierzęta, a choćby wytwarzamy meble, aby udekorować nasz przybytek.
Dodajcie do tego jeszcze zmieniające się pory roku i masę sekretów na mapie do odkrycia i nagle powstaje nam tytuł, przy którym można spędzić setki godzin i jeszcze nie odkryć wszystkiego. Niestety jest to gra z tych, które się kocha albo nienawidzi. Osobiście dla mnie w Travellers Rest brakuje jakiegoś konkretnego celu, ale w przyszłości to może się zmienić za sprawą aktualizacji.
Co ciekawe, swojej przygody jako karczmarz nie musimy ogrywać sami, bo jest tutaj moduł multiplayer. Niestety nie miałem okazji go sprawdzić, ponieważ nikt z moich znajomych nie posiadał tej produkcji w swojej bibliotece. Bo tak, grać możemy tylko ze znajomymi.

Klimatyczna miejscówka
Jeśli zaś chodzi o warstwę audiowizualną, to nie ma się do czego przyczepić. Mamy tutaj piękny pixel art, który doskonale pasuje do lekkiego klimatu tej produkcji. Do tego jest ona czytelna i zwyczajnie się sprawdza, jest tutaj kolorowo i funkcjonalnie. Muzyka również prezentuje wysoki poziom, przywodząc na myśl utwory, które moglibyśmy usłyszeć w średniowieczu. Buduje to wspaniałą atmosferę i powiedziałbym, iż Travellers Rest znajduje się w czołówce mojej listy tak zwanych cosy games czy jak kto woli – gier relaksacyjnych.
To, z czego dziś robimy zupę?
Bo w życiu trzeba być twardym negocjatorem
Taka późna godzina, a ci dalej siedzą.
Podsumowanie
Osobiście polecam Travellers Rest. To dzieło z ogromnym potencjałem, o ile nie utknie na etapie wiecznego wczesnego dostępu. jeżeli szukacie czegoś do relaksu, a już zrobiliście wszystko w Stardew Valley czy Story of Seasons, to jest to produkcja dla Was. Przyjemna w swoich założeniach, idealna, aby odpalić ją po pracy i się zrelaksować. jeżeli macie trochę wolnego czasu i cierpliwości i potrzebujecie czegoś, aby zwyczajnie odpocząć.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse.