Twórcy Escape from Tarkov gaszą pożar po kontrowersjach. Gracze: „Nie o to nam chodziło”

2 tygodni temu

Twórcy Escape from Tarkov wykonali zwrot o 180 stopni w kwestii kontrowersyjnego wydania The Unheard Edition. Większość elementów tej odsłony trafi ostatecznie do posiadaczy edycji Edge of Darkness, choć część graczy zauważa, iż deweloperzy nie do końca zrozumieli, o co był ten cały dramat.

Przypomnijmy: Battlestate Games rozpoczęło tydzień temu sprzedaż nowej edycji gry, zawierającej między innymi jedną z najczęściej powtarzanych próśb graczy - tryb PvE z zapisywaniem postępów. Było też sporo elementów w stylu „Pay to Win”. Wszystko to za 250 euro, co - razem z podatkiem VAT - w Polsce oznaczało około 1,3 tys. złotych.

Jeden z głównych problemów polegał na tym, iż studio jeszcze do stycznia sprzedało inną droższą edycję - Edge of Darkness. Ta kosztowała 150 euro, a w opisie zapewniano między innymi, iż zaoferuje dostęp do wszystkich planowanych dodatków DLC w przyszłości.

Idź do oryginalnego materiału