Serial "The Last of Us" od HBO jest adaptacją nagradzanych gier wideo od Naughty Dog, która zdobyła aż osiem statuetek Emmy, czyli telewizyjnych Oscarów. Postapokaliptyczna produkcja telewizyjna może pochwalić się znakomitym występem Pedra Pascala ("Gra o tron") oraz Belli Ramsey ("Catherine zwana Birdy").
Fabuła serialu skupia się na odbudowywaniu społeczeństwa, które niemalże całkowicie zniszczyła globalna pandemia pasożytniczego grzyba z rodzaju Cordyceps. Przemytnik Joel jest jednym z ocalałych, który otrzymuje zlecenie polegające na przetransportowaniu odpornej na "wirusa" nastolatki o imieniu Ellie do szpitala w Salt Lake City będącego kryjówką antyrządowej organizacji zwanej Świetlikami.
Zmiany w 2. sezonie "The Last of Us". Czym będzie się różnić od gry?
Neil Druckmann i Craig Mazin, czyli showrunnerzy "The Last of Us", już w pierwszym sezonie wprowadzili zmiany względem gry. Przykładem była choćby historia prepersa Billa (Nick Offerman) i Franka (Murray Bartlett), która wzruszyła widzów do łez. W oryginale gracze nie mieli szansy spojrzeć na świat z ich perspektywy, a w serialu otrzymali taką możliwość.
W drugiej odsłonie serialu pojawi się znienawidzona przez wielu graczy Abby, która jest (SPOILER!) córką zabitego przez Joela chirurga ze szpitala w Salt Lake City. W nowych odcinkach zobaczymy, iż dziewczyna szuka zemsty na zabójcy swojego ojca. I tym sposobem otrzymujemy nieprzerwany cykl przemocy.
W sequelu gry Abby jest antagonistką, a jej prawdziwą historię poznajemy dopiero w drugiej połowie rozgrywki. Postać w serialu spotkamy zdecydowanie wcześniej niż w grze.
– Są dwa powody, dla których zmieniamy pewien kontekst. Jednym z nich jest to, iż w grze... gramy jako Abby, więc natychmiast nawiązujemy z nią empatyczną więź. Biegamy przez śnieg, walczymy z zarażonymi, możemy więc niektóre informacje z jej przeszłości zataić i pokazać później. W serialu nie mogliśmy tak zrobić, ponieważ nie gramy już jako ta postać. Potrzebowaliśmy więc innych narzędzi – wyjaśnił Neil Druckmann podczas konferencji prasowej.
– Drugim powodem jest to, iż gdybyśmy trzymali się osi czasu z gry, widzowie musieliby czekać bardzo, bardzo długo, aby uzyskać pełen kontekst – dodał.
W roli Abby obsadzono rewelacyjną Kaitlyn Dever, którą widzowie mogą znać z komedii "Szkoła melanżu", miniserialu kryminalnego "Niewiarygodne" i serialu "Lekomania" o kryzysie opioidowym w USA.
W obsadzie drugiego sezonu "The Last of Us" znaleźli się też m.in. Isabela Merced ("Obcy: Romulus"), Young Mazino ("Awantura"), Catherine O'Hara ("Beetlejuice Beetlejuice"), Tati Gabrielle ("The Chilling Adventures of Sabrina"), Jeffrey Wright ("Westworld"), Danny Ramirez ("Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat"), Ariela Barer ("Runaways") i Spencer Lord ("Riverdale").