Valve przywraca ideę Steam Machine!

Kiedyś miało to być przyszłość grania na PC. Wygodna, prosta, stworzona do salonu — bez kabli, bez konfiguracji, bez „komputerowych” problemów. W 2015 roku Valve próbowało stworzyć własną wizję konsoli do gier PC: Steam Machine. Projekt jednak zgasł szybciej, niż zdążył się rozpalić. Teraz, po niemal dekadzie, Valve wraca do tego pomysłu, z doświadczeniem zdobytym przy sukcesie Steam Decka — i sprzętem, który może wreszcie spełnić dawne obietnice.

Nowe Steam Machines: druga szansa od Valve

Na oficjalnej stronie Steam Hardware pojawiła się prezentacja nowego sprzętu Valve, w tym odświeżonych Steam Machines. Według udostępnionych tam informacji, urządzenie ma być kompaktowym komputerem zaprojektowanym z myślą o graniu na dużym ekranie — niczym konsola, ale z mocą PC.
Wewnątrz znajdziemy:

Premiera zapowiedziana jest na 2026 rok, a urządzenie trafi do sprzedaży w regionach, w których dostępny jest Steam Deck — m.in. w USA, Kanadzie, Europie Zachodniej, Japonii, Korei i Australii.

Niepowodzenie, które dało doświadczenie

Pierwsze Steam Machines nie podbiły rynku. Brak jednej, spójnej wizji sprzętowej i niedojrzały system operacyjny sprawiły, iż projekt zgasł. Ale to właśnie dzięki tamtym porażkom Valve mogło dziś dojść tu, gdzie jest: z dojrzałym SteamOS-em, dopracowanym interfejsem i społecznością, która pokochała Decka.

Nowa filozofia grania

Valve nie próbuje już konkurować z PlayStation czy Xboxem. Zamiast tego tworzy własny, równoległy świat – PC w formie konsoli, bez kompromisów. Dla gracza, który ceni wygodę, ale nie chce tracić dostępu do pełnej biblioteki Steam. To sprzęt, który ma działać natychmiast po podłączeniu — ale przez cały czas dać swobodę konfiguracji tym, którzy tego pragną. Konsola, która nie odbiera wolności.

Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse.