W Andrychowie czasami muszą eksmitować z mieszkań komunalnych. Jakie są powody?

3 dni temu

W Andrychowie jest problem z wynajmującymi mieszkania komunalne. Jak mówi Grzegorz Góra, dyrektor Zespołu Obsługi Mienia Komunalnego, niektórzy nie płacą czynszów, zakłócają ciszę nocną czy niszczą lokale.

Chyba nie ma w gminach takich sytuacji, gdzie ilość lokali komunalnych wystarcza dla wszystkich potrzebujących. Tak samo jest m.in. w Andrychowie.

Jak poinformował w Radio Andrychów Grzegorz Góra, dyrektor Zespołu Obsługi Mienia Komunalnego, na tę chwilę około 100 rodzin i osób indywidualnych czeka na lokal komunalny.

Co jakiś czas takie wnioski trzeba potwierdzać. Mówił o tym w wywiadzie dyrektor ZOMK. Przypomniał, iż co jakiś czas zbiera się komisja, która weryfikuje wnioski. Po takiej weryfikacji warto złożyć podobny dokument ponownie, a w trakcie samej weryfikacji warto potwierdzić chęć przystąpienia do wynajmu.

W gminie Andrychów jest w tej chwili 580 mieszkań komunalnych i socjalnych. Dzięki wybudowaniu kolejnych kilku bloków przy ulicy Batorego w Andrychowie ilość osób oczekujących zmniejszyła się trzykrotnie.

Niestety okazuje się, iż nie wszyscy wynajmujący lokalne na korzystnych warunkach potrafią doceniać taką okazję. Jak potwierdził rozmówca Radia Andrychów, nie wszyscy wywiązują się z obowiązków lokatorskich, stąd nie brakuje pozwów do sądu o eksmisje.

Wśród powodów takich działań gminy są m.in. niepłacenie czynszów, zakłócanie ciszy nocnej czy niszczenie mienia. Takie sytuacje zdarzają się nie tylko w Andrychowie, ale niemal w każdej gminie, która oferuje mieszkania komunalne.

Idź do oryginalnego materiału