2 dni temu
Microsoft poinformował, iż marka Xbox już niedługo zagości na kolejnym rodzaju urządzeń. Chętni konsumenci otrzymają możliwość zakupu headsetu Meta Quest 3S w specjalnej, limitowanej edycji. Cały zestaw wyróżniać się będzie zielonymi akcentami oraz wyjątkowym kontrolerem dołączanym do pudełka. Wprowadzona zostanie również możliwość uruchamiania gier w chmurze, co do tej pory było marzeniem wielu zwolenników wirtualnej rzeczywistości. Niestety – wyłącznie wąska grupa użytkowników zdąży wyposażyć się w zapowiedziany właśnie sprzęt.
Meta Quest 3S Xbox Edition – po co i dla kogo?
Cofnijmy się może do ubiegłego roku, kiedy to amerykański koncern oficjalnie zapowiedział zestaw słuchawkowy Meta Quest 3S. Cel był prosty: stworzyć względnie tani headset wyposażony w najnowsze technologie i pozwalający na uruchomienie wszystkich dotychczas wydanych produkcji. Dzięki temu wirtualna rzeczywistość stanęła otworem dla jeszcze szerszego grona klientów. Najwidoczniej urządzenie cieszy się sporą popularnością. Trudno bowiem inaczej wytłumaczyć decyzję podjętą przez giganta z Redmond.
- Sprawdź także: Meta Quest 3S oficjalnie. Tani headset, mnóstwo możliwości
Koncerny postanowiły nawiązać współpracę i wydać specjalną wersję tytułowych gogli. Wykonany krok idealnie wpasowuje się w obraną przez Microsoft strategię, iż tak naprawdę wszystko należy do rodziny Xbox. jeżeli już zaczęliście skakać z euforii oraz przeliczać pieniądze w portfelu, to niestety muszę ostudzić Wasz entuzjazm – mówimy o limitowanej edycji dostępnej wyłącznie na rynku amerykańskim i brytyjskim (tylko w wybranych sklepach i ograniczonym nakładzie). Dla większości z nas pozostanie więc oglądanie recenzji opublikowanych przez szczęśliwych posiadaczy.
Czym jednak wyróżnia się zaprezentowany headset? Cóż, mamy tak naprawdę do czynienia ze standardowym Meta Quest 3S, ale w zupełnie innej obudowie. Dominuje tutaj czerń, gdzieniegdzie przebijają się natomiast zielone akcenty. Identyczny zabieg przeprowadzono na kontrolerach Touch Plus oraz dołączanym do zestawu padzie Xbox Wireless Controller. Trudno też przejść obojętnie obok 3 darmowych miesięcy Meta Horizon+ oraz Game Pass Ultimate. Do tego dojdzie 128 GB wbudowanej pamięci – wszystko to zamknięte w charakterystycznym pudełku z ceną wynoszącą 399 dolarów.
Kolejny sposób na uruchomienie ulubionych gier
Wprowadzenie takiego produktu na rynek nie miałoby większego sensu bez udostępnienia bogatej biblioteki gier. Microsoft niestety nie pokusił się o stworzenie VR-owych tytułów, zamiast tego udostępniono możliwość skorzystania z Xbox Cloud Gaming za pośrednictwem specjalnej aplikacji. Dokładnie tak, teraz na headsecie możecie uruchomić mnóstwo produkcji poprzez chmurę. Oczywiście nie potrzebujecie do tego widocznej powyżej limitowanej wersji urządzenia.
Doskonale sprawdzi się zwykły model, choć oczywiście wtedy też najlepiej jest wyposażyć się w standardowy kontroler. Wspierane są tak naprawdę wszystkie warianty, więc nie trzeba kombinować. Kolejna przeszkoda to konieczność wykupienia regularnie drożejącej subskrypcji, choć prawdopodobnie niektórzy zdążyli się do tego już przyzwyczaić.
- Przeczytaj również: Uruchamiasz aplikację Xbox, a tam gry ze Steama. Co się dzieje?
Teraz pozostaje tylko czekać na ujawnienie kolejnej kolaboracji pokazującej, iż Xbox jest wszędzie tam, gdzie chcemy. Przemawia do Was ta koncepcja?
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: Microsoft
