XDefiant - szczegóły wsparcia gry. Ubisoft zapowiada kolejne dwa sezony

1 tydzień temu
Zdjęcie: Interia.tv


XDefiant Year 1 - Ubisoft zapewnił szczegółowy przegląd zawartości drugiego sezonu i zapowiedział, czego możemy się spodziewać po kolejnych kilku miesiącach. Nadchodzi więcej map, broni i frakcji.


Opinia graczy na temat przyszłości XDefiant jest aktualnie bardzo mieszana. Z jednej strony są bowiem optymiści, którzy regularnie biorą udział w meczach, trybie rankingowym i doceniają powiew świeżości w wąskim gatunku zręcznościowych strzelanek. Niektórzy z nich prawdopodobnie czekają na Call of Duty: Black Ops 6, ale wielu z nich docenia gameplay, decyzje deweloperów i dobry movement.
Z drugiej jednak strony od premiery gry w maju 2024 roku nie brakowało kontrowersji. Najgłośniej mówiło się o kodzie sieciowym oraz rejestracji strzałów, dwóch bardzo problematycznych kwestiach istniejących od pierwszych dni beta testów. Regularnie słyszymy również narzekania na zawartość gry oraz regularność aktualizacji, a opublikowany niedawno raport Insider Gaming wzbudziły tylko więcej wątpliwości. Reklama


W ramach odpowiedzi na obawy graczy Ubisoft San Francisco zapowiedział, czego możemy spodziewać się po kolejnych miesiącach. Dostaliśmy grafikę z toną informacji na temat trzeciego i czwartego sezonu, wielu planowanych nowości oraz zapewnień, iż “XDefiant absolutnie nie umiera". Gra ma się dobrze, a Ubisoft zainwestował w nią jeszcze więcej zasobów, aby sprostać wymaganiom fanów.
Na powyższej grafice możecie zobaczyć podział na kilka sekcji. Jasno pokazuje on, iż Ubisoft planuje nie tylko nowości w postaci map, frakcji lub broni, ale również zmiany w progresie konta, przedmiot regularnych kontrowersji, jak i liczne usprawnienia. Każdy sezon ma kompleksowo zajmować się XDefiant i zapewniać grze solidną porcję świeżości, jednocześnie dbając o jakość oferowanego doświadczenia.


Dla fanów XDefiant jest to bez wątpienia dobra informacja i świadectwo, iż nie zmarnowali całego zainwestowanego w ten tytuł czasu. Czas pokaże jednak, czy deweloperom uda się tymi sezonami przyciągnąć do swojej produkcji więcej osób. Już niedługo ich gra będzie konkurować z długo wyczekiwanym przez weteranów serii Black Opsem 6. Koniec roku będzie więc należeć raczej do Call of Duty.
Idź do oryginalnego materiału