Zmiany w Assassin’s Creed Shadows. Ubisoft ugina się pod presją Japonii?

news.5v.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Francuski gigant branży elektronicznej rozrywki, firma Ubisoft, wydał nieoczekiwaną aktualizację premierową do Assassin’s Creed Shadows. Zmiany dotknęły między innymi możliwości niszczenia elementów wyposażenia w świątyniach i sanktuariach, a także ograniczyły obrażenia zadawane bezbronnym cywilom. Jednak, co najbardziej intrygujące, koncern zrobił to bez żadnego publicznego ogłoszenia, a powodem tej decyzji mogły być obawy wyrażone przez japoński rząd.

Interwencja polityczna i oburzenie społeczne

Japońskie władze wyraziły swoje niezadowolenie wobec nowej gry Ubisoftu Assassin’s Creed Shadows, wskazując na elementy, które mogłyby rzekomo zachęcać graczy do nieodpowiedniego zachowania wobec rzeczywistych miejsc kultu. Sprawę podniósł Hiroyuki Kada, japoński polityk Partii Liberalno-Demokratycznej, który w oficjalnym oświadczeniu zaznaczył:

Kada zwrócił również uwagę na obawy mieszkańców i opiekunów świątyń.

Premier Japonii, Shigeru Ishiba, z pełną stanowczością poparł te słowa.

Głośna sprawa, cicha aktualizacja

Premier Ishiba zapowiedział konsultacje z Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Edukacji oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych w kontekście możliwości podjęcia ewentualnych kroków prawnych. Jednak japoński rząd nie podjął żadnych oficjalnych działań przeciwko Ubisoftowi, wydawca zareagował niemal natychmiast, wprowadzając szereg zmian do gry. Wśród najważniejszych poprawek znalazły się:

  • Ograniczenie destrukcyjności obiektów w świątyniach – stoły i regały w świątyniach i sanktuariach nie mogą już zostać zniszczone przez gracza. Niektóre mniejsze elementy, jak miski czy bębny, pozostają podatne na uszkodzenia, ale są one obecne w całym świecie gry, a nie tylko w miejscach kultu.
  • Zmniejszenie brutalności – cywile bez broni nie krwawią po otrzymaniu ataku, co ogranicza niezamierzone rozlewy krwi w świątyniach.
  • Poprawa nawigacji koni – zredukowano problemy związane z blokowaniem się zwierząt w trakcie jazdy.
  • Poprawki wizualne – dostosowano oświetlenie w jaskiniach, kofunach (japoński odpowiedni kurhanu) oraz przy wejściach do budowli.
  • Lepsza interakcja z obiektami – poprawiono mechanikę unikania przeszkód oraz rozwiązano problem graczy „zawieszonych” w ruchomych obiektach.

Co prawda Ubisoft zaznaczył, iż patch ma zasięg globalny, nie dotyczy wyłącznie japońskiego rynku, ale trudno nie powiązać tego z reakcją na kontrowersje wywołane w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Gdzie kończy się fikcja, a zaczyna rzeczywistość?

Decyzja Ubisoftu wzbudziła gorącą debatę nad granicami wolności artystycznej oraz odpowiedzialnością twórców gier wobec istniejących kultur i tradycji. Podczas gdy jedni doceniają firmę za zrozumienie, znaleźli się też tacy, którzy uważają ten ruch za niepotrzebne uleganie presji politycznej. Czy deweloperzy powinni kierować się wyłącznie własną wizją, czy też uwzględniać kontekst historyczny i wrażliwości społeczne?

Assassin’s Creed Shadows prawdopodobnie jeszcze przed długi czas będzie przykładem skomplikowanych relacji między wirtualnym światem a rzeczywistością. Być może większa otwartość na dialog ze społecznością wpłynęłaby na powstrzymanie kontrowersji zanim te osiągnęły wybuchowy poziom? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale prawdopodobnie zapobiegłaby potrzebie udostępniania nagłej aktualizacji „po cichu”.

Idź do oryginalnego materiału