5 powodów by jechać na Intel Extreme Masters [KONKURS]

2 lat temu

Gdy rok temu wyjeżdżałem do Katowic na Intel Extreme Masters, nie byłem do końca przekonany czy impreza przypadnie mi do gustu. Z turniejowych tytułów miałem dłuższą styczność jedynie ze Starcraftem i głównie z jego powodu chciałem pojawić się na IEMie. Szczególnie, iż miałem już kupione bilety lotnicze do Korei Południowej, kraju z którego pochodził każdy z 16 finalistów.

Niestety, nie poznałem na IEMie żadnego Koreańczyka, natomiast bawiłem się wyjątkowo dobrze. Poniżej dowiesz się dlaczego warto wybrać się na Intel Extreme Masters, a na samym końcu wpisu znajdziesz konkurs, gdzie możesz wygrać wejściówkę pozwalającą ominąć Ci kolejkę. 🙂

Cosplay

Przebierańców w Katowicach znajdziecie dziesiątki. Od postaci z anime, poprzez wojowników z WoWa, po antyterrorystów z Counterstrike’a. W ubiegłym roku największym powodzeniem cieszył się ogromny, pięknie odwzorowany Pandaren. Nie wspominając o Korwinie Królu, który robił sobie dziesiątki zdjęć z gimnazjalistami i cosplayerami. Przy czym Korwin nie był przebierańcem.

Atmosfera

Organizatorzy zadbali o to, by atmosfera była niesamowita. choćby z ostatnich rzędów idealnie widać rozgrywkę na telebimach, a komentatorzy zagrzewają do kibicowania. Tysiące kibiców z całej Polski (oraz kolejne setki z różnych zakątków świata) również dbają o to by ich idole otrzymali odpowiedni doping – transparenty, flagi, okrzyki i śpiewy towarzyszą rozgrywkom na niemal identycznym poziomie co w tradycyjnym sporcie.

Autografy

Jeśli jesteś maniakiem zbierania autografów od youtuberów, to IEM jest doskonałym miejscem dla Ciebie, byś uzupełnił swoją kolekcję. W tym roku IEMowi towarzyszy mYTup, gdzie będzie okazja spotkać niemal 70 youtuberów, w tym m.in. Gimpera, Mamiko, oraz Reziego.

Technologia

Co roku na Intel Extreme Masters pojawiają się dziesiątki wystawców z najnowocześniejszym sprzętem dla graczy. Część z niego można obejrzeć, na części można pograć, a na wielu stoiskach możecie kupić akcesoria, gry i gadżety. Rok temu wróciłem z całą torbą Blizzardowej odzieży, kolekcjonerką Dying Lighta, oraz naręczem rozmaitych gadżetów. W tym roku zaplanowałem nieco większy budżet, będę polował na starcraftową, terrańską wiatrówkę.

E-sport, emocje, rywalizacja

Czyli to, co w tej imprezie najważniejsze. Wszystkie punkty wymienione wyżej, to tylko dodatki do finałów mistrzostw świata w najpopularniejsze gry komputerowe. Od Counter-Strike’a, poprzez Starcrafta, po Hearthstone’a, najlepsi gracze na świecie po raz kolejny spotkają się w Katowicach. Rok temu z fascynacją oglądałem finałowy mecz Ninjas in Pyjamas z Fnaticiem, mimo iż nie miałem wielkiego pojęcia o CS:GO i nie do końca rozumiałem, czemu zawodnicy widzą się przez ściany (dziś już wiem, iż się nie widzą i iż jest to tylko projekcja dla widzów). Z jeszcze większą fascynacją oglądałem mecz Zesta z Trapem – dwóch Koreańczyków (a to nowość!) walczących o puchar w Starcrafcie. Tu przynajmniej rozumiałem co się dzieje, ale mimo iż w SC II gram od kilku lat, przez cały czas nie ogarniałem tempa rozgrywki. W tym roku, podobnie jak rok temu odbędą się tez mistrzostwa kobiet (pula w CS: GO to 30 tysięcy dolarów), na które czekam równie niecierpliwie.

KONKURS

Tak jak obiecałem na początku, mam do rozdania 3 bilety wcześniejszego wejścia na Intel Extreme Masters, które pozwolą Wam ominąć kolejkę. Dwa z nich są na sobotę i pozwolą Wam obejrzeć m.in. finał CS:GO i Starcrafta, jeden natomiast jest na niedzielę, gdy odbywa się finał League of Legends. Aby załapać się na jeden z nich, w komentarzu na Facebooku (KLIKNIJ TUTAJ) lub w komentarzu poniżej (wymagane zalogowanie się, byśmy mogli Ci wysłać e-mail gdy wygrasz) opublikuj swoje najlepsze zdjęcie związane z gamingiem. Może to być Twoja kolekcja gier, gamingowych figurek (Garrus na pewno ucieszy się z towarzystwa), albo screenshot z Twojego najlepszego meczu. Komisja konkursowa oceni oryginalność, podejście do tematu i estetykę zdjęcia. W komentarzu przy zdjęciu napisz, na który dzień byś chciał się wybrać.