AGD w górę przez nową opłatę? Unia mówi, iż będzie uczciwiej

konto.spidersweb.pl 1 godzina temu

Zdaniem resortu klimatu i środowiska regulacje mają pomagać firmom produkującym towary na terenie Polski i UE – Unia chce więc rozszerzenia produktów objętych opłatą.

Według „Financial Times” dojdzie do rozszerzenia produktów objętych opłatą. Jak wyjaśniał resort klimatu i środowiska, CBAM, czyli graniczna opłata wyrównawcza, będzie pobierana od wybranych towarów przemysłowych sprowadzanych na teren Unii Europejskiej: cementu, energii elektrycznej, nawozów, żeliwa i stali, aluminium oraz wodoru.

Z doniesień „FT” wynika, iż podatek graniczny od emisji CO2 ma zostać rozszerzony i dotyczyć będzie również narzędzi ogrodniczych, drzwi samochodów, ale i pralek czy kuchenek. W ten sposób Unia chce zapobiec sytuacji, kiedy importerzy przenosiliby produkcję poza granice wspólnoty.

Opłacie sprzeciwiają się Chiny czy Indie, ale też Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów, które obawia się zwiększenia kosztów łańcucha dostaw. Z kolei Applia, stowarzyszenie zrzeszające producentów sprzętu AGD, przekonuje, iż dzięki temu rynkowi gracze będą rywalizować na bardziej sprawiedliwych zasadach.

Wdrożenie CBAM będzie chronić konkurencyjność gospodarki, umożliwi utrzymanie istniejących i powstanie nowych miejsc pracy w przemyśle w Polsce i w Unii Europejskiej – wyjaśniało wcześniej ministerstwo klimatu i środowiska.

– Mechanizm CBAM pozwoli na poprawę sytuacji unijnych producentów przemysłowych, np. producentów stali w Polsce. Dziś objęci są oni kosztami emisji, podczas gdy firmy z państw trzecich nie muszą ich ponosić. Wprowadzenie CBAM zniweluje nierównowagę kosztów polityki klimatycznej, które to dziś firmy z Europy muszą ponosić. Już pracujemy nad poszerzaniem tej formy ochrony unijnych rynków. Jeszcze jesienią, również ze względu na presję Polski, Komisja zaproponuje rewizję systemu i objęcie nim kolejnych branż – mówił wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta

Resort dodawał, iż mechanizm służyć będzie zniwelowaniu ryzyka „ucieczki emisji”

Przedsiębiorstwa prowadzące wysokoemisyjną produkcję nie przeniosą jej z Unii Europejskiej do krajów, w których obowiązują mniej rygorystyczne polityki klimatyczne.

Do grudnia 2025 r. trwa okres przejściowy pozwalający przedsiębiorstwom i państwom trzecim przygotować się do realizacji obowiązków wynikających z CBAM. Od 2026 r. od importerzy mają co roku deklarować ilość towarów przywiezionych do UE w poprzednim roku oraz związane z nimi emisje wbudowane i ponosić proporcjonalny do nich koszt certyfikatów CBAM.

Idź do oryginalnego materiału