Amerykański gigant wstrzymuje sprzedaż sprzętu. Chodzi o cła Trumpa

1 tydzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Razer urósł do rangi jednego z największych producentów akcesoriów komputerowych dla graczy. Wszystko wskazuje na to, iż firma z siedzibą w Kalifornii wstrzymała sprzedaż swoich nowych produktów z uwagi na nową politykę handlową Donalda Trumpa opartą na cłach narzucanych na inne kraje.


Razer jest firmą z branży technologicznej działającą na rynku od 1998 roku. Firma sygnowana charakterystycznym jaskrawozielonym logotypem mocne akcenty postawiła w szeroko pojętym sporcie elektronicznym. Razer dostarcza na rynek gamingowe myszki dla wymagających graczy, klawiatury, słuchawki, podkładki pod mysz czy choćby laptopy.


W ostatnim czasie firma napotkała w swojej działalności spore problemy. Gigant szykował się do wypuszczenia w sprzedażowy nowego laptopa Blade 16. Produkt dostępny był w przedsprzedaży jeszcze na początku kwietnia. Aktualnie jednak zniknął z oferty - o czym informuje The Verge.Reklama


Okazuje się, iż przedstawiciele Razera zdecydowali się wycofać ten sprzęt dla wymagających graczy z powodu ceł narzucanych przez administrację Donalda Trumpa na wiele innych krajów, w tym Chiny i Tajwan. Dwa wspomniane kraje stanowią prawdziwą kolebkę jeżeli chodzi o produkcję podzespołów do laptopów czy po prostu elektroniki, która następnie zalewa cały świat.


The Verge wystosowało zapytanie do Razera z prośbą o ustosunkowanie się do decyzji Trumpa w sprawie nowych stawek cła. Kierownik firmy ds. PR przyznał jednak, iż na tym etapie nie chce wydawać żadnego komentarza. Warto dodać, iż linki prowadzące do Laptopa Blade 16 i kilku innych urządzeń prowadzą aktualnie do usuniętych podstron. Wyskakuje standardowy błąd 404.
Razer to nie jedyna korporacja odczuwająca skutki agresywnej handlowej polityki USA. Przykładowo Nintendo wstrzymało przedsprzedaż na nowe konsole Switch 2 najpierw na rynku Stanów Zjednoczonych, a następnie Kanady - oczywiście z uwagi na nowe celne stawki.
Idź do oryginalnego materiału