Wygląda na to, iż Android nieco utrudni instalowanie aplikacji pochodzących z zewnętrznych źródeł. Wszystko dzięki nowemu interfejsowi API, który znacząco ułatwi wykrywanie czy dana usługa pochodzi ze Sklepu Play. jeżeli nie, to przekieruje użytkownika do karty produktu. Twórcy poszczególnych programów niejako więc zmuszą konsumentów do skorzystania z oficjalnego kanału dystrybucji, co prawdopodobnie nie zostanie odebrane zbyt pozytywnie. Czego dokładnie należy spodziewać się po nowości?
Android chce, byście pobierali aplikacje bezpośrednio ze Sklepu Play
Android znany jest z gwarantowanej swobody jeżeli chodzi o miejsce pobierania aplikacji czy innych plików. Nie ma absolutnie żadnego problemu z ominięciem oficjalnego Sklepu Play i zassaniem stosownego pliku z zewnętrznych stron. Dzięki temu internauci są w stanie zainstalować np. najnowszą wersję usługi bez potrzeby długiego czekania na jej powszechne wdrożenie. Poza tym nie każdy program znajduje się na platformie Google, idealnym przykładem jest chociażby niezwykle popularny Fortnite.
- Sprawdź także: Steam odmienia udostępnianie gier. Nowa aktualizacja już jest
Sideloading to bardzo popularne zjawisko, ale nie zawsze pozytywne dla deweloperów. Pobieranie usług z zewnętrznych źródeł nie wlicza się w statystyki, trudno też wtedy oszacować dokładną kompatybilność wypuszczonej usługi. Warto też pamiętać, iż załadowane programy mogą być znacznie bardziej awaryjne ze względu na ewentualny brak konkretnych zasobów lub elementów kodu źródłowego. Do tej pory programiści nie posiadali zbyt wielu narzędzi zatrzymujących konsumentów przed omijaniem Sklepu Play. Teraz sytuacja uległa zmianie dzięki wprowadzeniu interfejsowi AI nazwanego Play Integrity.
Twórcy aplikacji mogą teraz znaleźć dowody na ich naruszenie lub działanie w środowisku nie do końca godnym zaufania. Wtedy też dojdzie do całkowitego zablokowania programu pobranego z zewnętrznego źródła. Istnieje także opcja wyświetlenia stosownego ostrzeżenia w momencie podjęcia próby wykonania wrażliwej akcji pokroju np. podania osobistych danych. Dzięki temu deweloperzy skutecznie dadzą znać konsumentom, iż jednak warto zassać usługę z oficjalnego źródła. Android automatycznie przekieruje do karty produkty, co pomoże oszczędzić czas i zwiększyć wskaźnik pobieralności.
Wszystko zależy od twórców aplikacji
Jak widzicie na powyższym zrzucie ekranu, wyświetlane okno dialogowe informuje o dalszej możliwości korzystania z aplikacji wyłącznie po pobraniu jej ze Sklepu Play. Powiadomienie można zamknąć, ale w żaden sposób go nie pominiemy. jeżeli natomiast zdecydujemy się na zainstalowanie jej z oficjalnego źródła, to wcześniejsza wersja programu zostanie automatycznie usunięta wraz z wszelkimi powiązanymi danymi. Oczywiście wszystko zależy od poszczególnych twórców, więc nowości prawdopodobnie nie ujrzycie zbyt często.
- Przeczytaj również: Tych iPhone’ów już nie kupisz. Koniec oficjalnej dystrybucji
Android za wszelką cenę chce wzmacniać mechanizmy wykrywania zgodności aplikacji z tym, co znajduje się w Sklepie Play – regularnie otrzymujemy aktualizacje najróżniejszych systemów bezpieczeństwa. Najpopularniejsze aplikacje od dawna wykorzystują stosowne interfejsy utrudniające instalowanie ich z zewnętrznych źródeł.
Źródło: Android Authority / Zdjęcie otwierające: materiał własny