1 dzień temu
W skrócie:
Assassin’s Creed Shadows przekroczyło próg dwóch milionów graczy w 48 godzin od premiery.Ubisoft chwali się, iż to lepszy wynik niż ten osiągnięty przy debiutach Origins i Odyssey.Na Steamie gra osiągnęła nowy rekord graczy bawiących się jednocześnie (ponad 60 tysięcy).
Feudalna Japonia lepsza niż starożytny Egipt i Grecja
Gra zadebiutowała 20 marca i już tego samego dnia Ubisoft informował o milionie aktywnych graczy. Dwa dni później licznik przekroczył dwa miliony, co - jak podkreśla firma - oznacza lepszy start niż w przypadku Origins i Odyssey. To znaczące osiągnięcie, szczególnie iż mowa o grach, które uznawane są za jedne z najlepiej ocenianych w historii marki.Oficjalny komunikat pojawił się w sobotę 22 marca w mediach społecznościowych. Ubisoft nie podał konkretnych danych dotyczących sprzedaży, ale wyraźnie zaznaczył, iż gra przebiła debiuty poprzedników pod względem liczby graczy. Warto pamiętać, iż w tej liczbie mieszczą się również osoby grające w ramach abonamentu Ubisoft Plus.Na platformie X twórcy napisali:
Shadows na Steamie pnie się w górę
ReklamaNa platformie Valve gra cieszy się coraz większą popularnością. W dniu premiery zanotowano 41 412 jednoczesnych graczy, ale już dwa dni później wynik poprawił się do 60 086. To duży skok, który może świadczyć o rosnącym zainteresowaniu także wśród bardziej sceptycznych graczy. Wygląda na to, iż mimo kontrowersji wokół przedstawienia Japonii, Ubisoftowi udało się trafić z grą w oczekiwania sporej części odbiorców.
Sukces w cieniu problemów Ubisoftu
Assassin’s Creed Shadows debiutuje w dość trudnym dla wydawcy momencie. Ubisoft walczy z doniesieniami o możliwej reorganizacji lub choćby sprzedaży części firmy, a ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem cięć budżetowych, zamknięć projektów i kiepskich wyników sprzedaży (Star Wars Outlaws przez cały czas pozostaje plamą na reputacji).
Tym bardziej sukces Shadows może być dla firmy promykiem nadziei. Seria Assassin’s Creed od lat pozostaje największym filarem finansowym Ubisoftu i niewykluczone, iż właśnie ten tytuł zdecyduje o dalszych losach niektórych zespołów deweloperskich.Co ciekawe, Shadows wciąż ma przed sobą barierę ustanowioną przez Valhallę, która debiutowała w czasie pandemii i mogła liczyć na znacznie większe zaangażowanie graczy, którzy w znacznej większości spędzali wtedy czas wolny w domach. Czy Japonia przegoni wikingów? To się okaże.
Czy wiesz, że...
W Assassin’s Creed Shadows każda z dwóch głównych postaci - Naoe i Yasuke - ma nie tylko unikalny styl walki, ale też zupełnie inny sposób poruszania się po świecie. Naoe może korzystać z klasycznego skradania, wspinaczki i ukrywania się na dachach, jak dawni asasyni. Yasuke natomiast nie potrafi się... wspinać. To pierwszy grywalny bohater w serii z tak ograniczoną mobilnością.
