Niepewny start w Japonii
Zaraz po premierze fani Astro Bota byli zaniepokojeni niskimi wynikami sprzedaży gry w Japonii. W pierwszym tygodniu gra sprzedała się w nakładzie jedynie 12 700 fizycznych egzemplarzy, co wywołało falę spekulacji. Wielu uważało, iż za słabszy start odpowiedzialny był niedawny wzrost cen konsol PlayStation 5 w Japonii, co negatywnie wpłynęło na sprzedaż sprzętu, a tym samym także gier. Jednak te dane obejmowały wyłącznie pudełkowe wersje, a jak wiadomo, w dzisiejszych czasach coraz więcej graczy decyduje się na cyfrowe odpowiedniki, co mogło w pewien sposób zniekształcić pierwsze prognozy.Reklama
Astro Bot zaskakuje wynikami w USA i UK
Na szczęście, najnowsze dane dotyczące sprzedaży z innych regionów pokazują, iż sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Z informacji opublikowanych przez Matta Piscatellę, dyrektora w firmie badawczej Circana, wynika, iż Astro Bot już w pierwszym tygodniu od premiery osiągnął drugie miejsce pod względem sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. Przegrywając jedynie z gigantem w postaci NBA 2K25, Astro Bot zdołał wyprzedzić wiele innych popularnych tytułów, zarówno w wersjach fizycznych, jak i cyfrowych.
W Wielkiej Brytanii gra również odnotowała imponujący start. Christopher Dring z serwisu GamesIndustry.biz poinformował, iż Astro Bot sprzedał się o 21 procent lepiej niż Ratchet and Clank: Rift Apart, jedna z flagowych platformówek PlayStation z 2021 roku. To ogromne osiągnięcie, szczególnie biorąc pod uwagę popularność i znaczenie kultowej marki Ratchet i Clank w świecie gier wideo.
Najszybciej sprzedająca się platformówka od dekady
Jeszcze bardziej imponujące jest to, iż Astro Bot stał się najszybciej sprzedającą się platformówką (poza serią Mario) w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Tytuł wyprzedził takie klasyki, jak Sonica, Kirby’ego czy Crasha Bandicoota. Pomimo konkurencji ze strony Space Marine’a 2, który zdobył pierwsze miejsce w rankingach sprzedaży w Wielkiej Brytanii, Astro Bot utrzymał mocną pozycję, zdobywając uznanie graczy i krytyków.
Mały zespół, duży sukces
Jednym z najbardziej interesujących aspektów historii sukcesu Astro Bota jest to, iż gra została stworzona przez stosunkowo mały zespół, liczący zaledwie 65 osób. Proces produkcji trwał trzy lata, co - w porównaniu do wielu innych dużych tytułów - jest dość błyskawicznym tempem. Niskie koszty produkcji oznaczają, iż próg rentowności dla Astro Bota jest znacznie niższy od gier o budżetach liczonych w setkach milionów dolarów, co też z pewnością zadziała wyjątkowo korzystnie dla Sony.
Astro Bot 2 w produkcji?
Sukces komercyjny Astro Bota może zachęcić Sony do dalszego inwestowania w małe, ale kreatywne produkcje, które wyróżniają się na tle bardziej mainstreamowych tytułów. Wydaje się, iż Team Asobi znalazło swoją niszę, łącząc innowacyjne mechaniki rozgrywki z klimatem rodem z klasycznych platformówek. Chociaż nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, coraz więcej plotek sugeruje, iż sequel Astro Bota może być już w drodze.
Czy Astro Bot to początek nowej ery platformówek?
Astro Bot udowadnia, iż gatunek platformówek wcale nie odchodzi do lamusa, wręcz przeciwnie, wciąż istnieje miejsce na świeże pomysły. Z jednej strony gra czerpie z klasyki, a z drugiej wprowadza innowacje, które przyciągają młode pokolenia graczy. Jej sukces w USA i Wielkiej Brytanii pokazuje, iż tego rodzaju gry przez cały czas mogą odnosić spektakularne sukcesy komercyjne, choćby w czasach dominacji strzelanek, gier sportowych i sandboxów.
Jeśli Team Asobi zdecyduje się kontynuować tę serię, przyszłość Astro Bota zapowiada się bardzo obiecująco. Dla fanów platformówek, którzy szukają dla siebie czegoś nowego i ciekawego, Astro Bot powinien być wyborem idealnym. Już teraz gra ta zdobywa serca graczy na całym świecie - kto wie, jakie wyżyny osiągnie w nadchodzących latach?