Crytek z problemami. Premiera Crysis 4 pod znakiem zapytania

1 tydzień temu

Słynąca z pięknej grafiki i kolosalnych wymagań sprzętowych seria pierwszoosobowych strzelanek gwałtownie nie doczeka się kontynuacji. O ile w ogóle ją dostanie.

Pierwszy „Crysis” debiutował na rynku w 2007 roku, ale nie miejmy złudzeń – mało kto wtedy mógł się cieszyć jego oprawą graficzną. Podobnie było w przypadku części drugiej i trzeciej. Czy sytuacja zmieniłaby się w czasie premiery „Crysis 4”? Raczej nie i ponownie dostalibyśmy killera PC, zdolnego do pokonania choćby takich kart graficznych jak NVIDIA GeForce RTX 5090. Niestety, może nam nie być dane się o tym przekonać.

Hunt: Showdown 1896″ na tę chwilę nie jest zagrożone

Niemieckie studio Crytek poinformowało w swoich mediach społecznośćiowych o zwolnieniu około 15% pracowników z 400 osobowej załogi. Związane jest to z problemami z jakim walczy aktualnie rynek gier i rosnącymi kosztami produkcji. Tym samym niemożliwe będzie wznowienie zawieszonych w trzecim kwartale 2024 roku prac nad „Crysis 4”.

Zamiast tego deweloper skupi się na dalszym rozwijaniu „Hunt: Showdown 1896”, czyli wydanej w 2019 roku sieciowej gry akcji w formacie PvPvE. Obiecywane są kolejne aktualizacje i rozszerzenia. Oprócz tego kontynuowane będą prace nad ich autorskim silnikiem CRYENGINE, co jest dość zaskakujące, biorąc pod uwagę przechodzenie największych firm takich jak CD Projekt RED na Unity oraz Unreal Engine.

Idź do oryginalnego materiału