Gdybyśmy mieli wytypować gry, które zanotowały największy skok jakości po rozczarowującej premierze, wydaje się, iż przygody w Night City znalazłyby się bez problemów w pierwszej piątce. Cóż, kulawy start Cyberpunka jest już w zasadzie legendarny - zwłaszcza jeżeli mówimy o chybionym wejściu na konsole poprzedniej już generacji. Ale dodatek Phantom Liberty czy aktualizacja 2.0 były ukoronowaniem wyjścia z tej sytuacji. I na tym się nie zatrzymano.