2 dni temu
Nowy rok nieubłaganie nadchodzi i pomyślałem, iż czas na pewna refleksję, a jednocześnie listę postanowień, które faktycznie da się zrealizować. Wpis ma formę żartobliwą, podobnie jak poradnik świąteczny, o jakim warto Wam tutaj przypomnieć. Rok 2024 jest dla mnie trochę szczególnym rokiem, ponieważ dał mi on kilka wyzwań, problemów i przemyśleń związanych z grami, technologią oraz byciem odbiorcą popkultury. Stąd chciałbym się z wami podzielić paroma rzeczami.
Postanowienie pierwsze: Więcej grania na konsoli, mniej na PC.
To nie jest tak, iż chcę zacząć tutaj wojnę pecetowców między konsolowcami niczym Sony batalię o Call of Duty z Microsoftem podczas zakupu Activision Blizzard. Patrząc czysto ekonomicznie, konsola z abonamentami jest dla mnie chwilowo bardziej opłacalna niż bawienie się w ruletkę z cenami komponentów, by odkrywać nowe wirtualne światy.
Postanowienie drugie: Zmniejszyć „kupkę wstydu”
Niech pierwszy rzuci padem ten, kto ma masę gier do ogrania i jeszcze ich nie odpalił, a kupił je na jakiejś promocji. Sam mam kilka takich gier. Polecanych przez innych redaktorów lub ludzi obserwujących mnie na social mediach. Przykładem takiej sugestii są Nioh, Persona 5 Royal, czy pierwsze Dark Souls, Devil May Cry oraz Stellar Blade. Każda z tych gier ma w sobie coś, od czego czasem odbijałem się, ale lubię poszerzać swoje growe horyzonty. To tym raz sprawdzę i postaram się wyciągnąć coś interesującego z wymienionych tytułów.
Postanowienie trzecie: Więcej książek związanych z grami lub ich tworzeniem
Ma to związek z tym, iż chcę wiedzieć więcej o tym, jak wygląda proces tworzenia gier kiedyś i dziś. To niewątpliwie pomoże mi w zrozumieniu pomysłów twórców, reakcji graczy na nowe gry i umożliwi głębsze zrozumienie mechanicznie tego, w co akurat przychodzi mi grać. Przykładem takiej lektury są świetne pozycje od wydawnictwa Open Beta pod tytułem DOOM Guy: Życie w pierwszej osobie i Masters of Doom. O dwóch takich, co stworzyli imperium i zmienili popkulturę. Oczywiście wymienione powyżej książki to tylko niektóre tytuły, ale gdybym miał wymienić wszystko to, co zapowiedziano, a mam zapisane na liście „do przeczytania”, to byśmy tutaj siedzieli do końca 2025 roku.
Postanowienie czwarte: Znaleźć nową serię, która mnie pochłonie
Jestem fanem marki Assassin’s Creed, ale – jak pisałem wcześniej – poszerzanie horyzontów jest super, a moi redakcyjni koledzy chcą wciągnąć mnie w kilka nowych gatunków lub po prostu serii albo ponownego ich odkrycia, ale z innej perspektywy. Na ten moment mam w planach przyjrzenie się serii Persona (dzięki Game Pass), sprawdzenie paru gier Indie ze świetnej inicjatywy Indie Pearls oraz polubienie się z Nintendo Switch w plecaku.
Postanowienie piąte: Więcej dyskusji z graczami o różnych poglądach od moich
Patrząc, iż dyskusję można zacząć wszędzie, a ja robię to akurat głównie na X (dawnym Twtitterze), czasem zadaję dobre pytania, które sprawiają, iż wiele moich „growych poglądów” zostaje zweryfikowanych przez innych odbiorców tego medium lub też choćby samych twórców gier, jakie przyszło mi recenzować. Przykład tego jest pomysłowe Be My Horde od Polished Games z Wrocławia.
Postanowienie szóste: Więcej pisania o Early Access!
Przyznam się szczerze, iż mało w tym roku przyszło mi testować gier z tej kategorii. Co prawda, w 2025 zamierzam więcej grać na konsoli, ale niezwykle przyjemne jest tworzenie materiałów, które przedstawią nowe i niecodzienne tytuły. Idealnym przykładem jest chociażby Arms of God, na co niejako czaję się z Markiem Wierczyńskim.
Postanowienie siódme: Spróbować zrealizować jakąś nową formę materiału
Przez cały rok walczyłem z pewnym problemem. Dotyczył wielu wypaleń, o czym choćby pisałem felieton jakiś czas temu. Dziś jestem bogatszy o pewne doświadczenia i wiem, jak się tego pozbyć. Może stanie się to właśnie w zmianie formacie contentu lub podejścia do pisania o paru sprawach, ale o tym opowiem w innym materiale.
A jakie Wy, nasi drodzy czytelnicy, macie postanowienia związane z grami na nadchodzący rok? Podzielcie się z nami tym w komentarzu pod tym materiałem.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
