5 godzin temu
Dla fanów siania zniszczenia rok 2025 zapowiada się niezwykle dobrze. Lada moment zadebiutuje „DOOM: The Dark Ages”, a niedługo po nim „Gears of War: Reloaded”.
Microsoft postanowił zaskoczyć wszystkich, gdyż do tej pory nic nie wskazywało na to, iż pracują oni nad stworzeniem remastera pierwszej części serii „Gears of War”. Najwierniejsi fani oczywiście liczyli, iż firma coś dla nich gotuje, jako że wielkimi krokami zbliża się 20-lecie istnienia marki. Urodziny wypadają jednak dopiero w 2026 roku, a tymczasem w „Gears of War: Reloaded” będziemy mogli zagrać już 26 sierpnia 2025 roku.
Twórcy stawiają na rozgrywkę wieloosobową
Dostaniemy przede wszystkim szereg poprawek audiowizualnych. Tytuł będzie obsługiwał rozdzielczość 4K, łącznie z poprawą tekstur. Gra ma osiągać stabilne 60 FPS w trakcie kampanii i choćby 120 FPS podczas potyczek wieloosobowych – niezależnie do tego, na jakim urządzeniu toczymy boje. Nie braknie też obsługi HDR, VRR, lepszych cieni oraz odbić, a także poprawionego antyaliasingu. O nasze uszy zadba wsparcie technologii Dolby Vision, 7.1.4, Dolby Atmos i 7.1.4 3D Spatial Audio. Wisienką na torcie jest usunięcie ekranów ładowania.
Duży nacisk został położony na zabawę multiplayer. Będziemy mogli cieszyć się naszymi postępami między różnymi urządzeniami, a rozgrywka wieloosobowa ma być multiplatformowa – nie będzie tutaj podziału na osobne lobby dla graczy komputerowych i konsolowych. A skoro o tym mowa, „Gears of War: Reloaded” zadebiutuje jednocześnie na PC za sprawą Steam oraz konsolach Microsoft Xbox Series X/S i Sony PlayStation 5 (Pro), a także w ramach usług Xbox Game Pass Ultimate i PC Game Pass.
Niestety, twórcy nie zdradzili ani minimalnych wymagań, ani sugerowanej ceny. Wiemy natomiast, iż dotychczasowi posiadacze edycji „Gears of War: Ultimate Edition” (zakup dokonany przed 5 maja 2025) będą mogli cieszyć się odświeżoną wersją gry za darmo.
