GOG na Linuksie? Pewnie, jest na to nowe rozwiązanie!

2 dni temu

Linuks dzięki SteamOS namieszał trochę na rynku handheldów. I powoli też zmierza na komputery osobiste. Nie jest tajemnicą, iż nie wszystkie gry nie do końca działają na tym systemie. Jednak z pomocą przychodzi Minigalaxy, czyli GOG na Pingwinie.

Dobra alternatywa

W końcu pojawił się nowszy, prosty i przejrzysty program do pobierania gier z GOG dla systemu Linux, z zupełnie nową wersją 1.4. Oczywiście nie jest to tak dobre jak Lutris, czy też Heroic. Jednakże niesamowicie cieszy fakt, iż jest więcej oprogramowania, jeżeli nie chcemy, by Steam był jedynym sklepem, skąd bierzemy gry.

Bez wątpienia Minigalaxy pomoże wielu graczom przejść z Windows 10 (którego wsparcie kończy się w październiku). Szczególnie jeżeli nie chcą oni przejść na nowszą wersję systemu (lub nie mogą, gdyż ich sprzęt nie spełnia minimalnych wymagań).

Pozwólcie, iż napiszę wam kilka ważnych punktów, które może przekonają was do spróbowania tego programu, kiedy (i jeśli) przejdziecie na ten system:

  • Zaktualizujesz swoje gry
  • Zainstalujesz i zaktualizujesz DLC
  • Wybierzesz język, w którym chcesz pobierać swoje gry
  • Zmienisz gwałtownie miejsce instalacji gier
  • Przeszukaj swoją bibliotekę GOG dla Linux
  • Możesz zobaczyć wszystkie gry lub tylko te, które zainstalowałeś
  • Dowiesz się również o komunikatach związanych z błędami, kiedy gra nie uruchomi się
  • Włączysz wyświetlanie FPSów w grach
  • Użyj systemowej instalacji ScummVM lub DOSBox
  • Zainstalujesz gry napisane na Windows dzięki Wine

Jeśli chcecie poczytać więcej o temacie związanym z linuksem? To sprawdźcie: Linux dla graczy. Przewodnik dla początkujących oraz Linux dla graczy: Rewolucja, której nie zauważyliśmy.


Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!


Idź do oryginalnego materiału