Jeśli jesteście graczami, to prawdopodobnie korzystacie lub korzystaliście z tytułowej platformy. Obstawiam też, iż przynajmniej raz zastanawialiście się nad łączną sumą gamingowych wydatków. Dostępne w sieci narzędzia co prawda spełniają swoje podstawowe zadanie, ale ich działanie jest dosyć ograniczone ze względu na brak pełnego wglądu do naszego konta. Tutaj z pomocą przychodzi sam Steam posiadający specjalną sekcję umożliwiającą dowiedzenie się tego, czego być może lepiej się nie dowiadywać.
Steam – jak sprawdzić ilość pieniędzy wydanych na gry?
Sami pewnie przyznacie, iż Steam to wylęgarnie nietypowych produkcji. Spójrzcie chociażby na nadchodzący tytuł pozwalający przenieść się do serca polskiej polityki. Deweloperzy z niewielkiego polskiego studia umożliwią założenie własnej partii politycznej, jak i pokierowanie wybranym mężem lub żoną stanu. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście przetestowali wersję demonstracyjną.
- Sprawdź także: Polski sejm jako gra wideo. Nietypowy projekt dostępny za darmo
Jeśli zaś chodzi o sprawdzanie sumy pieniędzy wydanych na gry, to najpopularniejszym zewnętrznym narzędziem jest to opracowane przez twórców SteamDB. Wystarczy wpisać nazwę profilu, a dowiemy się ile wynosi łączna cena posiadanych przez nas gier. Nie ma jednak mowy o poznaniu pełnego przeglądu, a przecież regularnie dochodzi do kupna dodatków, mikrotransakcji i innej zawartości.
Steam (Windows) – pobierz program z naszej bazy danych
Jak się okazuje, Steam posiada ukrytą sekcję pomocy umożliwiającą zapoznanie się ze wszystkimi finansowymi szczegółami. Skorzystanie z tej funkcjonalności jest niezwykle proste. Wystarczy uruchomić desktopowego klienta i przejść do Pomoc > Steam Support > Moje konto > Dane powiązane z twoim kontem Steam > Wykorzystane środki zewnętrzne. Valve informuje, iż widoczne kwoty odnoszą się do „zewnętrznych środków przyznanych kontu w celu zakupu gier lub zasilenia portfela”. Mowa zatem o łącznej kwocie rozdysponowanej na dowolną zawartość.

To co, jest się czego wstydzić?
Koniecznie dajcie znać o kwotach, które ujrzeliście po przejściu do powyższej sekcji. Niektórzy internauci postanowili pochwalić się swoimi wynikami w sieci: niekiedy grubo przekraczają one kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Trzeba przyznać, iż mamy do czynienia z naprawdę przydatnym narzędziem. jeżeli łakniecie bardziej szczegółowych statystyk, to Steam oferuje jeszcze jedną ciekawą zakładkę. Znajdziecie ją pod Pomoc > Steam Support > Moje konto > Dane powiązane z twoim kontem > Historia zakupów.
Tam możecie podejrzeć szczegóły każdego zakupu dokonanego na przestrzeni lat – także tych odnoszących się do mikrotransakcji czy innych transakcji. To także okazja do przekonania się ile pieniędzy władowaliśmy w portfel Gabe’a Newella. Czy to jednak powód do wstydu? Oczywiście nie, zwłaszcza iż gaming nie należy do najtańszych zainteresowań. Produkcje wideo drożeją i nic dziwnego, iż nasze wydatki też stają się pokaźniejsze.
- Przeczytaj również: SteamOS trafia na więcej handheldów. Windows w opałach
Co zatem powiedzielibyście na narzędzie pozwalające na sprawdzenie łącznych wydatków na wszystkie cyfrowe przyjemności? Być może kiedyś coś takiego powstanie.
Źródło: Valve, materiał własny / Zdjęcie otwierające: Valve